Nowa strategia Trumpa dla AI – szansa dla branży poza Big Tech

itreseller.com.pl 5 dni temu

Donald Trump prezentuje plan, który może zmienić układ sił w światowej branży sztucznej inteligencji. Amerykańska administracja kładzie nacisk na rozwój infrastruktury, chipów i energetyki, przesuwając punkt ciężkości AI poza dotychczasowy krąg największych technologicznych gigantów. Nowe rozporządzenia mają przyspieszyć wdrażanie AI na skalę przemysłową i otworzyć rynek dla szerokiego spektrum firm.

Priorytety Białego Domu

Plan działania Donalda Trumpa w zakresie AI oznacza odejście od skupienia się wyłącznie na modelach front-endowych i narzędziach programistycznych. Główny nacisk przesunięto na rozwój fundamentów: produkcję chipów, rozbudowę infrastruktury chmurowej, nowe źródła energii i łączność o wysokiej przepustowości. W ostatnim tygodniu administracja podpisała trzy najważniejsze rozporządzenia dotyczące przyspieszenia budowy centrów danych i systemów energetycznych, wsparcia eksportu amerykańskich rozwiązań AI oraz zapewnienia neutralności ideologicznej narzędzi wykorzystywanych przez sektor publiczny.

Te zmiany mają umożliwić szybkie skalowanie nowych technologii dzięki deregulacji i wsparciu państwa dla sektora prywatnego. Eksperci, jak Charu Chanana z Saxo Bank, zwracają uwagę, iż działania Białego Domu otwierają przed inwestorami zupełnie nowe możliwości. Uwaga rynku przesuwa się na firmy działające w obszarze chipów, mocy obliczeniowej i cyberbezpieczeństwa, a także na kluczową dla rosnących potrzeb centrów danych energetykę.

Fundamenty nowej polityki AI

W centrum uwagi znajdują się w tej chwili półprzewodniki, czyli podstawa każdej innowacji w AI. Strategia promuje firmy, które łączą projektowanie z produkcją chipów, takie jak NVIDIA, AMD, ARM, Intel, Micron i TSMC. najważniejsze znaczenie zyskują także dostawcy sprzętu do produkcji półprzewodników, jak ASML czy Applied Materials.

Rozwój AI wymaga także coraz sprawniejszych sieci, umożliwiających szybki transfer ogromnych ilości danych. Na znaczeniu zyskują operatorzy tacy jak Broadcom, Marvell czy Cisco, obsługujący sektor prywatny i publiczny.

Szczególną uwagę przywiązuje się do energetyki. Wzrost zapotrzebowania na moc dla centrów danych może wymusić inwestycje w nowe źródła, zwłaszcza energetykę jądrową. Małe reaktory modułowe (SMR) mogą stanowić rozwiązanie dla stabilnych i czystych dostaw energii, które coraz częściej pojawiają się w planach największych graczy chmurowych, takich jak Amazon Web Services, Microsoft czy Google Cloud.

Szanse inwestycyjne i konsekwencje dla rynku

Plan Trumpa oznacza odwrót od „szumu medialnego” wokół AI na rzecz inwestycji w realne fundamenty technologii. Dla inwestorów to sygnał, by dywersyfikować portfele w stronę firm produkujących chipy, dostarczających infrastrukturę chmurową, rozwijających cyberbezpieczeństwo oraz rozwiązania energetyczne. Długoterminowe wsparcie państwa i publiczne finansowanie mogą przekładać się na stabilny wzrost tych sektorów.

Przyjęcie polityki „neutralności ideologicznej” dla narzędzi AI używanych przez rząd USA ma również znaczenie polityczne. To krok adresowany do elektoratu Donalda Trumpa, ale także sygnał dla rynku, iż oprogramowanie zapewniające audytowalność, bezpieczeństwo i transparentność może stać się bardziej pożądane.

Idź do oryginalnego materiału