Obawiamy się Terminatora? Wyniki przełomowego badania rzucają nowe światło na to, co myślimy o AI

cryps.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: AI Terminator


Okazuje się, iż wcale nie jesteśmy takimi fanami AI, jak myślą firmy. Nowe badanie rzuca na sprawę zupełnie nowe światło!


  • Jak wykazało nowe badanie Washington State University, konsumenci nie chcą kupować produktów z dopiskiem “AI”.
  • Powodem jest brak zrozumienia tego, jak działa nowa technologia.

W tej pralce jest AI? To dziękuję!

AI stała się bardzo modnym pojęciem. Wykorzystują to producenci… niemal wszystkiego. Można dojść do wniosku, iż zakładają, iż konsumenci pragną już tylko tego: sokowirówki, odkurzacza czy suszarki, które są napędzane sztuczną inteligencją. Okazuje się jednak, iż tak nie jest.

Washington State University przeprowadził interesujący eksperyment. W badaniu udział wzięło ponad 1000 dorosłych osób, obywateli USA. Od razu uspokajamy: nie podzielono ich na grupy więźniów i strażników, a potem obserwowano, jak ci drudzy torturują pierwszych. Nie, tym razem amerykańscy naukowcy postawili przed swoimi “królikami” łatwiejsze zadanie. Mieli oni wskazać, które produkty by kupili. Jedna grupa towarów została opisana jako “zaawansowana technologicznie”, a druga była do tego napędzana “sztuczną inteligencją”.

Co się okazało? Ankietowani, chyba wychowani na serii “Terminator”, odrzucali niemal wszystkie produkty z dopiskiem “AI” . Co ciekawe, z im większym “ryzykiem” wiązało się korzystanie z danego produktu, tym AI odstraszała mocniej (dot. to np. sprzętu medycznego). Zupełnie, jakby badani bali się, iż AI zrobi im krzywdę!

Ale dlaczego?

Dlaczego jednak nie ufamy AI? Przecież niemożliwe, by był to wpływ popkultury.

Okazuje się, iż spora część osób po prostu boi się tego, czego nie zna. Chodzi więc o brak zrozumienia tego, czym jest AI i jak działa.

Inna sprawa to to, iż “AI” w produktach to czasami nie żadna AI. Bardzo często to prosty algorytm, który analizuje działania użytkownika potem podsuwa mu pewne propozycje kolejnych działań czy ustawień. Dobrze pojąć to na przykładzie Netflixa, która to platforma, gdy pozna nasz gust, poleca nam kolejne, zgodne z nim filmy i seriale. Nie ma to jednak wiele wspólnego z AI.

Idź do oryginalnego materiału