Adam, który pochodzi z Wielkiej Brytanii, ale w tej chwili mieszka na ranczu w Teksasie, twierdzi, iż korzystanie z dobrodziejstw, jakie daje mu AI, ułatwia jego rodzicielstwo. - Każdy powinien się tego nauczyć i korzystać. Dzięki sztucznej inteligencji stałem się lepszym rodzicem. Polecam - mówi mężczyzna, cytowany przez portal mirror.co.uk.
REKLAMA
Sztuczna inteligencja jako odpowiedź na problemy wychowawcze?
- Trzeba zacząć od tego, iż AI jest niezwykle pomocne, kiedy siadam i odrabiam lekcje z moimi dziećmi. Używają sztucznej inteligencji do niemal każdego zadania. To nie koniec, bo dobre napisanie promptu pomaga również w rozwiązywaniu konfliktów. Przy piątce dzieci trudno o odpowiednie podejście i obiektywizm - zaznacza mężczyzna. - Bo kiedy mojej dzieci kłócą się w nieskończoność, a moje pokłady cierpliwości są już na wyczerpaniu, zwracam się do AI z każdą, choćby najmniejszą durnotą - dodaje.
Obcowanie z AI z pewnością sprzyja rozwijaniu kreatywnego myślenia, rozwiązywania problemów, czy analizowaniu danych. Posiada ona gigantyczny potencjał edukacyjny, co z pewnością może przyspieszyć sam proces nauki i pomóc dzieciom w rozwiązywaniu skomplikowanych zadań. Z drugiej strony trzeba jednak podchodzić do tego tematu z rozwagą, bo narzędzia AI mogą być również stanowić poważne zagrożenie. - Wszystko ma swoją cenę. Każda rzecz, którą wprowadzamy do naszego życia, wymaga pewnego rozeznania i nauki obsługi. To samo tyczy się sztucznej inteligencji - zaznacza Adam Lyons.
AI przydatne w domu? "Integralna część rodziny"
Ojciec piątki dzieci wykorzystuje sztuczną inteligencję nie tylko do pomocy przy wspólnym odrabianiu lekcji. - Cały nasz dom jest zintegrowany z AI - steruje choćby termostatem i oświetleniem. Lista zakupów, przepisy na ciasta i zapiekanki, poradniki modowe. Mógłbym wyliczać tak w nieskończoność - zaznacza mężczyzna. - Zadaję pytanie i wiem, co robić dalej. To niezwykle pomocne narzędzie, ale trzeba umieć wykorzystać ten potencjał - dodaje.
44-latek, który uczy studentów MBA o przedsiębiorczości i kwestiach związanych z AI na University of Texas, jest zdania, iż sztuczna inteligencja "wkrótce stanie się integralną częścią życia codziennego w każdym domu, a szczególnie tam, gdzie są dzieci". - Moi synowie, 15-latek i 10-latek, są bardzo biegli w AI. Używają tego do prawie wszystkiego i zadają jej pytania, zamiast zwracać się do Google. Naprawdę nie używają Google zbyt często. Używają YouTube lub AI, aby uzyskać informacje - zaznacza mężczyzna, cytowany przez portal mirror.co.uk.