To nie pierwszy raz, kiedy Canonical decyduje się na agresywną promocję swojego formatu snap. Tym razem metoda pozostało bardziej wymyślna niż dotychczasowe.
Przekonanie, iż open source w 2023 roku to ta sama niszowa społeczność idealistów, co w XX wieku jest niestety w dużej mierze nieaktualne. Dziś najwięksi producenci wolnego systemu to zarabiające krocie korporacje, które na wielu polach konkurują niemal równie zaciekle, co dostawcy komercyjnych produktów i usług na własnościowych licencjach. Przykładem mogą być ustalenia, jakie Canonical przyjął wraz z partnerami tworzącym oficjalne warianty Ubuntu. Oficjalne „smaki” UbuntuUbuntu to system operacyjny stanowiący bazę dla wielu innych systemów operacyjnych. To na tym systemie, podobnie jak na Debianie, budowane jest wiele innych dystrybucji, często całkiem udanych. jeżeli są na tyle udane, by zwrócić uwagę Canonicala, wówczas otrzymują status „official favour” – oficjalnie zatwierdzonej przez producenta Ubuntu wariacji, najczęściej różniącej się od oryginału środowiskiem graficznym, choć nie tylko.