Nie pomagają liczne apele i ostrzeżenia przed popularnymi praktykami cyberprzestępców. Policjanci z Legnicy informują, iż jeden z mieszkańców tego miasta zwabiony perspektywą inwestycji został oszukany na blisko 470 tysięcy złotych.
Mieszkaniec Legnicy oszukany na gigantyczne pieniądze
Wszystko zaczęło się jak niemal zawsze w mediach społecznościowych. Mieszkaniec Legnicy zobaczył reklamę zachęcającą do inwestycji giełdowych – nie podejrzewał, iż zostanie oszukany i straci nie tylko dorobek życia, ale również popadnie w ogromne zadłużenie.
Legniczanin wypełnił formularz kontaktowy, a w odpowiedzi błyskawicznie skontaktowali się z nim oszuści. Kobieta mówiąca ze wschodnim akcentem zadzwoniła do niego z numeru zarejestrowanego w Wielkiej Brytanii. To, podobnie jak wizja łatwego i szybkiego zarobku, nie wzbudziły podejrzeń mężczyzny. Tych nie wywołały także telefony „doradców” z Czech i kilku polskich miast.
Z dnia na dzień było tylko gorzej
Poszkodowany za namową oszustów założył konto w aplikacji finansowej, dokonując regularnych przelewów na wskazane rachunki. Początkowo „zainwestował” jedynie kilkaset złotych, a gdy przestępcy przekonali go, iż zarobił już coś na inwestycjach, mężczyzna przelewał coraz większe kwoty. Najpierw przekazywał swoje pieniądze, później pożyczał pieniądze od znajomych, by finalnie zadłużyć się w instytucjach finansowych.
Oszukany mieszkaniec Legnicy straciłby jeszcze więcej środków, gdyby bank nie postanowił zablokować jego konta. Po wezwaniu na rozmowę, w związku z podejrzeniem aktywności oszustów, poszkodowany zgłosił sprawę policji.
Funkcjonariusze ustalili, iż część przekazanych oszustom pieniędzy wypłacono w Tadżykistanie.
Utraconej kwoty około 470 tysięcy złotych z pewnością nie uda się odzyskać.