Globalny rynek cyberubezpieczeń osiągnie w 2025 roku wartość 16,3 mld USD, niemal podwajając wynik sprzed pięciu lat. Eksperci SAS wskazują, iż dynamiczny wzrost to efekt rosnącej fali ransomware, które odpowiada za blisko 30% roszczeń, oraz zmiany modelu oceny ryzyka na proaktywny. Ubezpieczyciele coraz częściej odmawiają ochrony podmiotom bez solidnych mechanizmów bezpieczeństwa, wymuszając na rynku realne inwestycje w cyberhigienę.
Według najnowszych danych Munich Re przytaczanych przez SAS, wartość składek brutto z cyber-polis w 2025 roku wyniesie ok. 16,3 mld USD, a do końca dekady może przekroczyć 50 mld USD. Wzrost ten napędzany jest przez eskalację zagrożeń takich jak phishing czy wycieki danych, co skłania coraz więcej firm do zakupu ochrony – w USA polisę posiada już 65% przedsiębiorstw.
„Ransomware odpowiada aż za 29% wszystkich roszczeń z tytułu cyberataków. Firmy często decydują się zapłacić okup, aby gwałtownie wrócić do pracy, bowiem przestoje byłyby jeszcze bardziej kosztowne” – podkreśla Marta Prus-Wójciuk z SAS Central Europe.
Kluczową zmianą na rynku jest odejście od historycznych modeli statystycznych na rzecz dynamicznej oceny ryzyka opartej na telemetrii i AI. Ubezpieczyciele wykorzystują automatyczne skanery podatności, aby precyzyjnie wyceniać polisy, premiując niższymi składkami organizacje z zaawansowanymi zabezpieczeniami. W praktyce prowadzi to do segmentacji rynku: firmy ignorujące standardy bezpieczeństwa mogą spotkać się z odmową ubezpieczenia, co staje się silnym bodźcem finansowym do modernizacji infrastruktury IT.
Nowoczesne polisy ewoluują z prostych wypłat odszkodowań w kompleksowe usługi wsparcia, obejmujące prewencję, informatykę śledczą oraz obsługę prawną i PR po incydencie. Taki model przekształca ubezpieczyciela w aktywnego partnera w budowaniu cyfrowej odporności, a nie tylko płatnika faktur. Mimo szybkich wzrostów rynek wciąż posiada luki, zwłaszcza w sektorze MŚP i infrastrukturze krytycznej, co otwiera pole do dalszej ekspansji produktów ubezpieczeniowych w nadchodzących latach.










