Rynek zamówień publicznych ICT w Polsce w kryzysie – raport

itreseller.com.pl 1 dzień temu

Rynek zamówień publicznych ICT w Polsce przeżył w 2024 roku poważne spowolnienie. Liczba przetargów oraz ich wartość istotnie zmalały, zwłaszcza w sektorach kluczowych dla transformacji cyfrowej państwa. Eksperci podkreślają jednak, iż druga połowa 2025 roku może przynieść odbicie – pod warunkiem wdrożenia niezbędnych zmian proceduralnych i zwiększenia wsparcia dla małych i średnich firm.

Zamówienia ICT pod presją biurokracji

Rynek zamówień publicznych na sprzęt i usługi ICT w Polsce uległ zmniejszeniu w 2024 roku o 15% – wynika z najnowszego raportu przygotowanego przez Związek Cyfrowa Polska i ekspertów MDP Polska. Sektor ICT, choć korzysta z rynku zamówień publicznych wartego aż 275 mld złotych rocznie, wciąż wykorzystuje jego potencjał w ograniczonym zakresie.

Największe spadki dotknęły obszary najważniejsze dla cyfryzacji – edukację (aż -93%), administrację centralną (-67%) oraz lokalną (-38%). W segmencie sprzętowym największy regres odnotowano w zakupach laptopów (-79%) i tabletów (-51%), a także serwerów (-12%). Nieco lepszą sytuację zanotowały urządzenia typu All-In-One i monitory, gdzie liczba zamówień wzrosła nieznacznie – o 3%.

Na tle ogólnego spowolnienia, wyjątkiem okazały się sektory obronności (+67%) i wymiaru sprawiedliwości (+166%). Jednak, jak zauważają eksperci, pozytywne dynamiki w tych kategoriach nie są w stanie zrekompensować szerokiego regresu w sektorach strategicznych.

Przyczyn spadków jest kilka. najważniejsze znaczenie miały czynniki geopolityczne, wzrost znaczenia cyberbezpieczeństwa oraz nowe regulacje prawne. Administracja zmagała się z niejasnościami w interpretacji przepisów i niedoborem specjalistów IT, co utrudniało skuteczne przeprowadzanie postępowań. Dodatkowym obciążeniem były rosnące koszty projektów – wynikające m.in. z inflacji i cen energii – które wymusiły waloryzację kontraktów, jednak brak jednolitych wytycznych utrudniał zarządzanie ryzykiem.

Procedury i bariery dla MŚP

Raport wyraźnie wskazuje na niedostosowanie procedur przetargowych do tempa zmian technologicznych. Oferty wybierane są głównie na podstawie ceny, co zniechęca innowatorów i prowadzi do wdrażania przestarzałych rozwiązań.

„Przetargi publiczne to dziś jeden z kluczowych obszarów dla rozwoju sektora technologicznego w Polsce. (…) Jednak ostatni rok był czasem intensywnych zmian i adaptacji do nowych realiów technologicznych i prawnych, co przełożyło się także na mniejszą liczbę zamówień” – komentuje Michał Kanownik, prezes Cyfrowej Polski.

Szczególnie trudna sytuacja dotyczy małych i średnich przedsiębiorstw, które często posiadają największy potencjał innowacyjny, ale są wypychane z rynku przez wygórowane wymagania finansowe, brak podziału zamówień na części czy konieczność posiadania referencji z dużych projektów.

„Małe i średnie przedsiębiorstwa mają ograniczone możliwości udziału w przetargach publicznych. Tymczasem to właśnie te firmy często cechują się wysokim poziomem innowacyjności i specjalistyczną wiedzą” – podkreśla Kanownik.

Zmiana kryteriów, szkolenia i przejrzystość

Autorzy raportu wskazują jednoznacznie, iż konieczne jest odejście od kryterium najniższej ceny na rzecz oceny jakości, innowacyjności i długoterminowej wartości rozwiązań. Równie istotne jest podnoszenie kompetencji urzędników – wiele jednostek administracji przez cały czas nie dysponuje odpowiednią wiedzą, by przygotować skuteczny przetarg na zaawansowane technologie. Stąd potrzeba systematycznych szkoleń i wsparcia merytorycznego.

W raporcie podkreślono także wagę wsparcia dla cyfryzacji samorządów, które często mają ograniczone zasoby i budżety, a odpowiadają za najważniejsze usługi cyfrowe na poziomie lokalnym. Cyfrowa Polska apeluje o uproszczenie procedur oraz stworzenie przejrzystego systemu udostępniania danych dotyczących zamówień – lepsza dostępność informacji usprawni procesy decyzyjne zarówno po stronie zamawiających, jak i wykonawców.

Eksperci zwracają też uwagę na konieczność zwiększania świadomości znaczenia cyfryzacji w ochronie zdrowia czy zarządzaniu zasobami państwa. Nowoczesne technologie – takie jak RFID czy RTLS – pozwalają zwiększyć efektywność i przejrzystość operacyjną, co szczególnie istotne jest w sytuacjach kryzysowych.

Rok 2025 może być czasem odbicia

Pomimo spadków w 2024 roku, eksperci podkreślają, iż nadchodząca druga połowa 2025 roku przynosi szansę na odbicie. Impulsem mają być rządowe programy, m.in. Cyfrowy Uczeń czy wyposażanie pracowni STEM i AI, a także rozwój usług zdalnego nauczania.

Według Daniela Krajewskiego z MDP Polska, „2025 ma szanse być rokiem rekordowym w zakresie zamówień na usługi i produkty ICT w sektorze publicznym na przestrzeni kilkunastu ostatnich lat”.

Idź do oryginalnego materiału