Podczas ostatniego walnego zgromadzenia akcjonariuszy SoftBanku, prezes i założyciel firmy, Masayoshi Son, zaprezentował nową, ambitną wizję rozwoju koncernu.
Celem japońskiego giganta jest stanie się wiodącym globalnym dostawcą platform w obszarze sztucznej superinteligencji (ASI – Artificial Super Intelligence) do 2035 roku. Son podkreślił, iż chodzi o technologie, które przewyższą ludzką inteligencję choćby dziesięciotysięcznie, a SoftBank ma odegrać w tym procesie rolę podobną do tej, jaką dziś pełnią Microsoft, Amazon czy Google w świecie klasycznej sztucznej inteligencji.
Nowa strategia zakłada ogromne inwestycje w rozwój technologii AI, zarówno poprzez przejęcia, jak i współpracę z liderami rynku. SoftBank już zainwestował 32 miliardy dolarów w OpenAI, a planuje kolejne 40 miliardów, by zwiększyć swój udział w rozwoju modeli takich jak ChatGPT. Jednocześnie firma przejęła za 6,5 miliarda dolarów amerykańską spółkę Ampere, specjalizującą się w produkcji chipów dla centrów danych. To właśnie sprzęt i infrastruktura obliczeniowa mają stanowić fundament dla przyszłych platform superinteligencji.
Son przyznał podczas wystąpienia, iż żałuje, iż nie zdecydował się na wcześniejsze zaangażowanie w OpenAI, i wyraził przekonanie, iż firma ta w przyszłości trafi na giełdę. Mimo ryzykownych inwestycji w przeszłości – takich jak chociażby nieudane przedsięwzięcie z WeWork – SoftBank powrócił na stabilne tory. IPO brytyjskiej spółki ARM w 2023 roku oraz sprzedaż pakietu akcji T-Mobile USA w czerwcu 2025 pozwoliły na pozyskanie znacznych środków, co według Sona daje firmie komfort finansowy i gotowość do realizacji długofalowych, przełomowych projektów.
Wizja budowy platformy sztucznej superinteligencji jest odważna i obarczona znacznym ryzykiem, jednak w strategii Sona nie chodzi tylko o inwestycje kapitałowe, ale także o wyprzedzanie trendów technologicznych. W świecie, w którym tempo rozwoju AI przyspiesza, SoftBank zamierza być nie tylko uczestnikiem, ale liderem nowej ery technologii.