Sprzedaż na Allegro to jakaś katastrofa – aby sprzedawać, musisz mieć podstawy bezpieczeństwa

avlab.pl 2 lat temu
Zdjęcie: Sprzedaż na Allegro to jakaś katastrofa – aby sprzedawać, musisz mieć podstawy bezpieczeństwa


Chcesz sprzedać przedmiot. Umówmy się, iż elektronikę. Otwierasz Allegro, dodajesz opis, zdjęcia, cenę. Już po kilku chwilach otrzymujesz powiadomienie na maila, iż ktoś napisał do ciebie prywatną wiadomość w związku z ogłoszeniem. Wchodzisz na czat i widzisz coś takiego:

Zrzut ekranu z ogłoszenia i kilka czatów od oszustów na Allegro.

Próbujesz poskładać w całość łamaną polszczyznę i JUŻ TERAZ musisz podać adres E-MAIL, bo oszust chce ZORGANIZOWAĆ WYSYŁKĘ! Doprawdy?

Wysyłkę organizuje Allegro poprzez bezpieczne paczki – kupujący płaci za przedmiot. Przelana kwota ląduje na koncie Allegro. Wysyłasz pudło i jeżeli wszystko jest OK, to Allegro wypłaca środki, pobierając swoją prowizję. Wszystko jasne.

UWAGA!

Zobacz, jak dokonywali oszustw na „PayU, Allegro i Vinted”. Czyli jak legalny sprzedawca stawał się słupem!

W tym scenariuszu oszust chce wyłudzić adres e-mail, aby mógł wysłać scam albo phishing – wiadomość, dzięki której spróbuje oszukać, wzbudzając zaufanie. Może tak męczyć przez kilka godzin, mamić dodatkowymi pytaniami, a choćby randkować…

PRZECZYTAJ!

Historię o tym, jak „nigeryjski książę” ze Skype wyłudził od Polki 2500zł.

Próby oszustwa na Allegro

Przekręt jest skierowany do ludzi – napiszę to szczerze – o małych kwalifikacjach w temacie przestępstw w sieci. Rekompensuje to Allegro w jakimś stopniu, bo czatbot wykrywa próbę wyłudzenia danych i wyświetla ostrzeżenie:

Ostrzeżenie z czatu.

Allegro przypomina, aby zachować czujność, gdy kupujący:

  • prosi o adres e-mail lub numer telefonu,
  • wysyła sms lub wiadomości zawierające odnośniki do stron wymagających podania danych kart kredytowych i/lub zalogowania się do bankowości elektronicznej,
  • proponuje wyższą cenę i płatność poza Allegro,
  • prosi o wysyłkę do innego kraju,
  • pisze łamaną polszczyzną lub w obcym języku.

Może jest to trywialne. Dla wielu nie warte odnotowania – i dobrze, iż od razu potrafilibyście rozpoznać szwindel! Uważam, iż o takich rzeczach trzeba pisać, nagłaśniać kanciarstwo. Zatem edukujmy się nawzajem z pozoru choćby w oczywistych aspektach bezpieczeństwa.

Nie dajcie się!

Idź do oryginalnego materiału