Pani na zdjęciu powyżej to Monika Rutke, która na konferencji prasowej zaatakowała Donalda Tuska. Wcześniej w internecie promowała fake newsy na temat rzekomych ofiar powodzi w Polsce. Okazuje się, iż owa podająca się za dziennikarkę osoba pracowała w gabinecie niejakiego Michała Wójcika, człowieka Ziobry.
Michał Wójcik wychował sobie osobę, która nie dość, iż nie potrafi zachować się na konferencji prasowej, to jeszcze podaje się za niezależną dziennikarkę, podczas gdy w rzeczywistości pracuje na rzecz propagandy PiS. Monika Rutke pokazała czym nie jest dziennikarstwo – uprawiała czystą demagogię i propagandę.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Internauci ustalili, iż w internecie rozsiewała między innymi fake newsy na temat ofiar powodzi. Taka to “dziennikarka”