Sztuczna inteligencja zmienia rynek pracy od podstaw i to szybciej, niż mogłoby się wydawać

manager24.pl 20 godzin temu

Jeśli porozmawiasz z niedawnymi absolwentami szkół wyższych, usłyszysz powtarzającą się frazę: Znalezienie pracy jest naprawdę trudne, zwłaszcza takiej, jaką wyobrażali sobie, gdy cztery lata temu zaczynali studia. Główny winowajca: sztuczna inteligencja (AI). Ta nowa technologia gwałtownie zmienia rynek pracy, a młodzi specjaliści odczuwają konsekwencje, szczególnie w firmach technologicznych. Według nowych badań Pave, platformy do analizy wynagrodzeń, która gromadzi w czasie rzeczywistym dane dotyczące wynagrodzeń i zatrudnienia z ponad 8300 firm, liczba osób w wieku 21-25 lat zatrudnionych w firmach technologicznych i pokrewnych (np. FinTech, HealthTech itp.) maleje. W czasach, gdy nowe pokolenie pracowników powinno zaczynać zaznaczać swoją obecność w świecie biznesu, ta grupa pojawia się raczej z jękiem niż z hukiem.

Kluczowe ustalenia

  • Między styczniem 2023 r. a lipcem 2025 r. odsetek pracowników w wieku od 21 do 25 lat w dużych publicznych firmach technologicznych spadł o połowę.
  • Pracownicy na stanowiskach kierowniczych coraz częściej podlegają bezpośrednio swoim pracownikom, ponieważ kadra zarządzająca dąży do zwiększenia efektywności dzięki inwestycjom w sztuczną inteligencję (AI).
  • Zawody, które kiedyś były kluczowymi kanałami rozwoju talentów, takie jak Przedstawiciele ds. Rozwoju Sprzedaży, znikają. Tymczasem zawody takie jak Inżynier GTM i Inżynier ds. Szyb, wciąż się rozwijają, ale gwałtownie rosną.
Maleje liczba młodych profesjonalistów

W miarę jak coraz więcej prezesów publicznie ujawnia swoje starania o redukcję zatrudnienia na rzecz inwestycji w sztuczną inteligencję, zespół Pave’a, zajmujący się analizą danych, postanowił ocenić wpływ sztucznej inteligencji na siłę roboczą. Pierwszym krokiem w tym przedsięwzięciu było zbadanie wieku ponad 120 000 pracowników dużych publicznych firm technologicznych, aby przetestować teorię, iż młodsi pracownicy na stanowiskach początkowych odczują skutki wdrożenia sztucznej inteligencji w pierwszej kolejności.

Wyniki okazały się zgodne z oczekiwaniami. W styczniu 2023 roku pracownicy w wieku od 21 do 25 lat stanowili 15,0% siły roboczej w dużych publicznych firmach technologicznych. Jednak do lipca 2025 roku osoby w tym samym przedziale wiekowym stanowiły zaledwie 6,8% pracowników. Zamiast wzrostu, populacja młodych pracowników w tych firmach zmniejszyła się o ponad połowę.

Firmy takie jak Alphabet, Amazon, Meta i Microsoft ogłosiły plany wydania ponad 320 miliardów dolarów na sztuczną inteligencję w 2025 r. (w porównaniu z 230 miliardami dolarów w 2024 r.), a tempo, w jakim sztuczna inteligencja będzie zastępować zadania podstawowe, będzie tylko przyspieszać, co potencjalnie zamknie drzwi przed nowym pokoleniem profesjonalnych pracowników.

Sytuacja jest podobna, choć mniej poważna, w prywatnych firmach technologicznych. W tym przypadku Pave przebadał ponad 900 000 pracowników. W styczniu 2023 roku osoby w wieku od 21 do 25 lat stanowiły 9,3% siły roboczej, a w lipcu 2025 roku odsetek ten spadł do 6,8%.

Wraz z tymi zmianami średni wiek siły roboczej rośnie. W dużych publicznych firmach technologicznych średni wiek wszystkich pracowników wzrósł z 34,3 lat do 39,4 lat między styczniem 2023 r. a lipcem 2025 r. W tym samym okresie średni wiek wszystkich pracowników w prywatnych firmach technologicznych wzrósł z 35,1 lat do 36,6 lat.

Znikające oferty pracy w dziale rozwoju sprzedaży

Niewiele rodzin stanowisk ilustruje tę tendencję lepiej niż stanowiska Przedstawicieli ds. Rozwoju Sprzedaży, Przedstawicieli ds. Rozwoju Biznesu i Przedstawicieli ds. Rozwoju Wiodącego, określane tutaj zbiorczo mianem ról „SDR”.

Historycznie, role SDR-ów stanowiły furtkę dla absolwentów uczelni wyższych do lukratywnych stanowisk w sprzedaży. jeżeli udowodniłeś swoją wartość jako SDR-owiec, wykonując tysiące telefonów z prośbami o pomoc i ucząc się podstaw sprzedaży, mogłeś awansować. Jednak, gdy Pave zbadał rozpowszechnienie pracowników na stanowiskach powiązanych z SDR-em, dane pokazują, iż te stanowiska systematycznie zanikają.

W styczniu 2023 roku 1,98% wszystkich osób w zbiorze danych Pave stanowili przedstawiciele handlowi (SDR). Jednak do sierpnia 2025 roku odsetek ten spadł do 1,45% wszystkich pracowników. Na pierwszy rzut oka może się to wydawać niewielką zmianą, ale w ujęciu bezwzględnym oznacza to tysiące mniej stanowisk SDR. Z czasem ten trend będzie miał dramatyczny wpływ na liczbę kandydatów na wyższe stanowiska w dziale sprzedaży.

Rosnące obciążenia pracą managerów

Dla bardziej doświadczonych specjalistów w połowie kariery i managerów personalnych sytuacja jest inna, ale niekoniecznie dobra. Ich miejsca pracy nie znikają w takim samym tempie, jak na wielu stanowiskach początkowych, ale ich obciążenie pracą rośnie, ponieważ liderzy firm wdrażają sztuczną inteligencję, aby wyeliminować szczeble zarządzania średniego szczebla i zwiększyć efektywność.

Aby ocenić ten trend, Pave przeanalizował benchmarki rozpiętości kontroli – miarę liczby osób podległych bezpośrednio managerom. Wśród 180 000 managerów, dyrektorów i kadry kierowniczej monitorowanych przez 18 miesięcy w spójnej grupie firm technologicznych, rozpiętość kontroli rośnie.

Jak ilustruje poniższy wykres, między wrześniem 2023 r. a kwietniem 2025 r. średni zakres kontroli dla managerów i kadry kierowniczej wyższego szczebla wzrósł z 4,85 do 5,65 osób bezpośrednio podległych, co stanowi wzrost o 16,6%. W tym samym okresie średni zakres kontroli dla dyrektorów i kadry kierowniczej wyższego szczebla wzrósł z 4,30 do 4,79 osób bezpośrednio podległych, co stanowi wzrost o 11,4%. W przypadku wiceprezesów i starszych wiceprezesów średni zakres kontroli wzrósł z 4,87 do 4,99 osób bezpośrednio podległych, co stanowi wzrost o 2,5%.

Badanie Workforce Survey 2025 przeprowadzone przez Korn Ferry potwierdza te ustalenia, ponieważ „41% ankietowanych pracowników stwierdziło, iż w ich organizacji zredukowano liczbę szczebli zarządzania, co spowodowało, iż w miarę wzrostu obciążenia pracą poświęca się mniej czasu w planowanie strategiczne, współpracę między współpracownikami i komunikację”.

Sztuczna inteligencja stwarza nowe możliwości

Biorąc pod uwagę powyższe dane, nasuwa się pytanie: Czy istnieją jakieś promyki na rynku pracy? Czy wraz ze wzrostem adopcji sztucznej inteligencji (AI) pojawiają się nowe zawody? Tak, i nie dotyczy to tylko inżynierów sztucznej inteligencji (AI) i uczenia maszynowego (ML) (jak pokazano na poniższym wykresie). Popularność stanowisk inżynierskich w dziedzinie AI i ML, w tym naukowców badających AI, z pewnością rośnie, ale kilka nowych stanowisk gwałtownie zyskuje na popularności.

Zacznijmy od przyjrzenia się inżynierom ds. szybkiego reagowania (Promp Engineers), czyli osobom specjalizującym się w efektywnym wykorzystywaniu modeli językowych sztucznej inteligencji. Chociaż niektórzy będą dyskutować o wartości i długoterminowym charakterze tej roli, w tej chwili popularność tego wciąż rozwijającego się zawodu rośnie. Kiedy Pave przeanalizował wszystkie firmy podłączone do swojej bazy danych, odsetek firm zatrudniających co najmniej jednego inżyniera ds. szybkiego reagowania wzrósł z 0,02% w styczniu 2023 r. do 0,40% w lipcu 2025 r. Chociaż całkowita liczba osób na tym stanowisku jest przez cały czas bardzo niska, popularność tego zawodu gwałtownie rośnie w porównaniu z innymi.

Tempo wzrostu liczby inżynierów Go-To-Market (GTM) pozostało szybsze. Ta tak zwana „gorąca posada” zyskuje na popularności, ponieważ firmy wdrażają aplikacje AI do swoich ekosystemów technologii sprzedaży i marketingu. Ponownie, wśród wszystkich firm podłączonych do bazy danych Pave, odsetek firm zatrudniających co najmniej jednego inżyniera GTM wzrósł z 0,02% w styczniu 2023 r. do 0,51% w lipcu 2025 r., z wyraźnym wzrostem na początku tego roku.

Transformacja oddolna

Zbierając wszystkie te dane razem, można dojść do wniosku, iż sztuczna inteligencja (AI) zmienia strukturę siły roboczej od podstaw. Wraz z poprawą jakości aplikacji AI i „inteligentniejszymi” narzędziami, wpływ AI będzie przez cały czas przyspieszał w górę hierarchii.

Obecnie początkujący specjaliści mają mniej możliwości, a od managerów i dyrektorów oczekuje się, iż będą musieli więcej robić, zarządzając większą liczbą osób. Jutro może być znacznie mniej managerów itd. Coraz większym wyzwaniem dla niedawnych absolwentów uczelni i młodszych specjalistów jest znalezienie nisz rozwoju zawodowego, w których sztuczna inteligencja stwarza nowe możliwości wywierania wpływu. Nauka korzystania, wdrażania i udoskonalania aplikacji sztucznej inteligencji, o czym świadczy rosnąca liczba inżynierów Prompt Engineers i inżynierów GTM, zyskuje na popularności jako fala przyszłości.

Idź do oryginalnego materiału