Tak nabijają klientów w butelkę butiki internetowe. „Polskie marki” na celowniku UOKiK
Zdjęcie: To już plaga fałszywych sklepów internetowych podszywających się pod polskie butiki / Shutterstock
Podszywają się pod polskie marki i kuszą dużymi promocjami, często grając przy tym na emocjach historiami o upadku rodzinnej firmy z wieloletnią tradycją. Klienci myślą, iż kupują lokalnie, tymczasem zakupy robią u azjatyckich dostawców, przede wszystkim z Chin. Działające głównie w mediach społecznościowych butiki znalazły się właśnie na celowniku UOKiK.