"Takiego rozwiązania jak nasze nie ma i długo nie będzie" - rozmowa z Piotrem Bombolem 🌐
techpigulka.substack.com 1 rok temu
Cześć Piotrze! Powiedz proszę, co w ostatnich tygodniach zajmuje Ci najwięcej czasu?
Szukanie inspiracji do rozwoju mojego produktu. Czytam X/Twittera, blogi, ProductHunt, obserwuję konkretne osoby na LinkedIn czy Youtube. Śledzę też wszystkie ogłoszenia z branży AI i myślę, jak mogę to wykorzystać. Jest to coś, co mam praktycznie ciągle z tyłu głowy i towarzyszy mi przy okazji każdej rozmowy z potencjalnym użytkownikiem, zobaczeniem nowego rozwiązania na rynku.
Oczywiście na myśleniu się nie kończy - ostatnie tygodnie to też wdrażanie w życie różnych pomysłów razem z moimi wspólnikami.
adaily to narzędzie, które ma zrewolucjonizować marketing. Jakie były największe wyzwania w tworzeniu tego narzędzia, i jak je pokonaliście?
Zaczęliśmy od eksploracji potrzeb użytkowników i zderzenia ich z możliwościami, jakie daje w tej chwili AI. Wszyscy, którzy śledzą rozwój generatywnego AI wiedzą, iż praktycznie każdego miesiąca jesteśmy świadkami nowej mini-rewolucji, która popycha rynek do przodu i niektóre produkty przestają mieć sens. Dlatego tak ważne jest antycypowanie kierunku zmian i budowa własnej “fosy” (czyli przewagi), której nie będzie można tak łatwo pokonać.
Ten filtr ma ogromne znaczenie, bo musimy teraz myśleć, co za rok może zrobić OpenAI czy Google, a nie tylko nasza konkurencja.
Jakie technologie i podejścia AI zastosowaliście w adaily, aby zapewnić jakość wyników przy jednoczesnym zachowaniu konwersacyjnego podejścia?
W dużym skrócie, połączyliśmy możliwości GPT4 z frameworkiem LangChain. Nasze rozmowy napędzane są w ten sam sposób, co te w ChatGPT i myślę, iż to w tej chwili najwyższy standard rynkowy. LangChain otworzył nam możliwość uwzględnienia wektorowych baz danych, czyli rewolucji, moim zdaniem, nie mniejszej niż AI. Dzięki nim możemy w bardzo wygodny i skuteczny sposób docierać do informacji z ogromnych baz.
W naszym przypadku ma to dodatkowe znaczenie: wyszukiwanie semantyczne często skutkuje eksplorowaniem zupełnie nowych kierunków kreatywnych.
A może podzielisz się tym tekstem ze znajomym lub znajomą? 👀
Share
Adaily będzie dostępny dla małych firm i freelancerów, czy może chcecie skierować go w modelu płatnym, tylko dla dużych agencji?
Adaily będzie miał dwa główne plany subskrypcyjne: indywidualny i zespołowy. Nie wprowadzamy na razie większej granularności, bierzemy to pod uwagę na podstawie analizy zachowań użytkowników. Dlatego już niedługo, na koniec sierpnia, użytkownicy będą mogli korzystać z planu indywidualnego.
W ramach niego będzie dostęp do narzędzia oraz pełnej bazy wiedzy (2000 nagradzanych kampanii z lat 2019-2023). Myślimy tutaj o różnego rodzaju ekspertach marketingu po stronie agencji, firm, ale też freelancerach. Następnie do końca roku wprowadzimy plan dla zespołów, tutaj już szczególnie agencji reklamowych lub działów marketingu po stronie klienta. Dodamy w tej wersji możliwości kolaboracji, na przykład wspólne, zespołowe czaty czy korzystanie z lokalnej bazy wiedzy.
Czy istnieją konkurencyjne produkty na rynku, które próbują zrobić to, co adaily? Czym wyróżniacie się w tym segmencie?
Takiego rozwiązania jak nasze nie ma i myślę, iż długo nie będzie. Codziennie kopiemy coraz głębszą fosę. Oczywiście, jak popatrzymy szerzej, to istnieje wiele produktów martech w AI, ale dotykają one jednak innych obszarów. Jak pomyślimy o pełnym spektrum procesu marketingowego, to zaczyna się on od analizy i strategii, a kończy na realizacji. My adresujemy bardzo mocno początkowe fazy procesu, podczas gdy zdecydowana większość innych produktów adresuje jego koniec. Ma to swoją korzyść w postaci komplementarności rozwiązań.
Jakie są główne wskaźniki, na które patrzysz, aby ocenić sukces adaily?
Na ten moment posiadamy otwarte publiczne demo, dostępne bez rejestracji. Dlatego w tym momencie skupiamy się, pod kątem ilościowym, na analizie liczby użytkowników nowych i powracających, długości sesji, ale też geografii i źródeł trafficu.
To co nas cieszy to na pewno duże zainteresowanie ze strony kluczowych rynków: Ameryka Północna i Europa Zachodnia odpowiada u nas za połowę ruchu.
Dodatkowo, na poziomie jakościowym, analizujemy wszystkie zapytania w narzędziu. Ja sam przeczytałem kilkanaście tysięcy rozmów i starałem się zrozumieć, co można poprawić w produkcie.
Które z obecnych ograniczeń w technologiach AI chcielibyście przełamać w przyszłości? Czy są jakieś specjalne technologie lub narzędzia, które chcielibyście zintegrować z adaily w najbliższych miesiącach?
Przed nami duży krok w rozwoju adaily, czyli rozwój autorskiego modelu, który będzie pomagał generować nowe pomysły marketingowe. Naszym zdaniem każda firma zasługuje na marketing na poziomie takich firm jak Nike czy Coca-Cola. My dajemy taką możliwość dzięki autorskiej bazie danych i dostosowaniu do oczekiwań danego klienta. Jest to projekt, który ma teraz wysoki priorytet i jednocześnie będzie najtrudniejszym do tej pory.
Czy są jakieś nietypowe strategie marketingowe, które chcielibyście zbadać dzięki swojej platformy, ale jeszcze tego nie zrobiliście?
Jestem osobą, która ma wykształcenie ścisłe. Matematyka była dla mnie zawsze fascynującym sposobem opisywania rzeczywistości. Wbrew pozorom nie inaczej jest z marketingiem. Patrząc wstecz na kilkadziesiąt lat reklamy, można wyszczególnić kilka-kilkanaście archetypicznych rozwiązań, czy inaczej strategii, do opowiadania o produkcie.
Przykładowo, autorzy Deck of Brilliance wyszczególnili 52 takie podejścia, w tym np. “Rzuć sam sobie wyzwanie”, “Wejdź w partnerstwo”. Dlatego uważam, iż już pokrywamy albo zaraz będziemy pokrywać praktycznie wszystkie strategie marketingowe.
Jest natomiast tutaj pewien niuans - są firmy, dla których marketing ma zupełnie inne znaczenie i może dotyczyć na przykład komunikacji tylko do własnej bazy mailingowej, promowanie zamówień czy tworzenie treści B2B. W tym przypadku będziemy dodawać więcej takich kampanii do bazy wiedzy.
Jakie są Twoje myśli na temat roli personalizacji w marketingu, i jak adaily może to ułatwić?
AI otwiera możliwości absolutnie granularnej personalizacji. Są już teraz systemy, które potrafią generować tysiące wariantów kreacji reklamowych i optymalizować je pod kątem performance.
Trzeba jednak pamiętać, iż to jest już bardzo taktyczne podejście i w wielu przypadkach personalizacja marketingu może oznaczać to, iż marka będzie potrafiła w odpowiedni sposób mówić do swoich odbiorców. Czyli najpierw “co”, a potem “jak”. Głęboko wierzę, iż narzędzia takie jak nasze pomogą lepiej zrozumieć marketerom tworzenie przekazów reklamowych.
Czy uważasz, iż marketing staje się bardziej złożony czy prostszy dzięki algorytmom sztucznej inteligencji?
Jedna z głównych przewag AI to automatyzacja.
Jasne, w tym momencie jesteśmy bombardowani setkami nowych narzędzi AI do marketingu i tym, w czym one mogą pomóc. My jako adaily oczywiście też się do tego “dokładamy”. To jednak złudzenie, iż marketing się z tego powodu komplikuje. Nazwałbym to zjawisko inaczej: on się demokratyzuje, dzięki czemu wszystkie firmy zyskują możliwości zarezerwowane wcześniej tylko dla gigantów.
Pozyskuj inspiracje, generuj pomysły, twórz plany marketingowe, generuj setki kreacji i je optymalizuj. Teraz lub za chwilę będzie to kosztować dziesiątki dolarów miesięcznie, a nie dziesiątki tysięcy. Wspomniana automatyzacja będzie pozwalała kliknąć jeden przycisk “zrób mi reklamę” i ten proces będzie dział się sam. Dlatego w dłuższym okresie AI znacząco ułatwi marketing, choćby jeżeli pod powierzchnią będzie on statystycznie bardziej złożony.
I na koniec zapytam… czy macie w planach dodać instrukcję dla początkujących użytkowników w zakresie rozmowy z adaily? (śmiech)
Tak, obiecuję (śmiech). Zupełnie poważnie cały czas mamy z tyłu głowy to, żeby nasze narzędzie było dla wszystkich. Jest takie pejoratywne określenie, ale ma ono sporo sensu: “idiot-proof”. Chciałbym, żeby osoba z minimalną wiedzą marketingową oraz wykluczona technologicznie była w stanie dostać wartość korzystając z narzędzia.
Wiele rozwiązań mamy już wprowadzonych, a kolejne dodajemy. Przykładowo niezależnie jak zadasz pytanie, nasz bot sobie to “przetłumaczy” i zinterpretuje. Do tego wprowadzimy niedługo proponowane zapytania. Ja osobiście nie wierzę, iż jako społeczeństwo staniemy się ekspertami od promptowania. Dlatego musimy tworzyć narzędzia AI, które są maksymalnie “prompt-less”.
Jeśli doceniasz to co robię i chcesz wesprzeć moje działania - to chodźmy na wirtualną kawkę. Dzięki za każde wsparcie! - https://bit.ly/wirtualnakawa ☕
