Doskonałe przemówienie Vance’a, który po prostu powiedział otwarcie to, o czym nie trzeba było głośno mówić:
celem globalizacji nie było wyrównywanie różnic, tylko rachunek ekonomiczny. Państwa rozwijające się miały stać się poddostawcami zachodniego przemysłu, a nie konkurentami. Oraz konsumentami, dostawcami siły roboczej. I na tym miejscu w łańcuchach wartości miały pozostać.
Jednocześnie to niszczy mapy mentalne polskich elit politycznych i opiniotwórczych, i unaocznia zdradę przez nie ich własnego społeczeństwa. Ich ludzi.
Dlatego nigdy nie zgadzałem się z krytyką ChRL – iż kradną. Że nie okazują wdzięczności. Że nie są usłużnym czarnuchem oczekującym na nagrodę, która nigdy nie nadejdzie.
Takim, jakim jesteśmy my, Polacy.…
x.com/A_Swidzinski/