Instalacje i mikroinstalacje fotowoltaiczne widać w coraz większej liczbie zakątków Polski i trudno oprzeć się wrażeniu, iż każdy chce płacić mniej za prąd. No bo któż by nie chciał, prawda? Rekordy zainteresowania biją filmy o niezależności energetycznej i choć tą osiągnąć jest naprawdę trudno, to absolutnie nic nie stoi na przeszkodzie, aby obniżyć sobie rachunki za prąd. Dzięki produktom takim jak EcoFlow Stream, mikroinstalację fotowoltaiczną można zamontować choćby na balkonie w bloku. I to samemu, dosłownie w kilkanaście minut!
Czy trzeba mieć zgodę na instalację fotowoltaiczną?
Nie, bowiem mikroinstalacje fotowoltaiczne o mocy do 50 kW są zwolnione z konieczności uzyskiwania zgód administracyjnych. Mając instalację fotowoltaiczną o mocy do 6,5 kW nie musisz jej także zgłaszać straży pożarnej.
Trzeba jednak pamiętać o zgłoszeniu swojej mikroinstalacji operatorowi systemu elektroenergetycznego. Dzięki temu będziesz mógł korzystać z funkcji on-grid, czyli włączenia swojej domowej instalacji do sieci, i czerpać z tego tytułu określone benefity. Otrzymasz wtedy za darmo licznik dwukierunkowy zamiast jednokierunkowego, dzięki czemu będziesz otrzymywał sprawiedliwe i precyzyjne rozliczenia zużytej, ale i wytworzonej energii. Dzięki takiemu urządzeniu dowiesz się tego, ile prądu oddałeś do sieci operatora, no i będziesz mógłdzięki temu obniżyć rachunki za prąd. W innym przypadku nadprodukcja zostanie rozliczona jak dodatkowe zużycie!
Możesz też po prostu sięgnąć po wtyczkę smart plug od EcoFlow, zostać przy liczniku jednokierunkowym i pożytkować całą pozyskiwaną energię wyłącznie dla siebie. To inteligentne gniazdko pozwoli Ci monitorować ewentualną nadprodukcję i blokować produkcję przekraczającą bieżącą autokonsumpcję prądu.
Pamiętaj, iż jeżeli zechcesz stworzyć mikroinstalację fotowoltaiczną w bloku, powinieneś zgłosić to zarządcy nieruchomości. Panele fotowoltaiczne zmieniają wygląd elewacji budynku, a to może budzić wątpliwości wspólnoty.
Fotowoltaika od EcoFlow już za 1500 złotych
Do naszej redakcji przyjechał zestaw składający się z magazynu energii o pojemności 1,92 kW EcoFlow STREAM AC Pro, mikroinwertera, czyli falownika, EcoFlow Stream oraz panelu solarnego Solar Panel Trina 400 W. Wszystkiemu towarzyszy odpowiednie okablowanie.
Konfiguracja instalacji przebiega dosłownie kilkanaście minut. Rozkładasz panel lub panele, podpinasz je do mikroinwertera, a mikroinwerter podłączasz do magazynu energii. Voila. Magazyn energii EcoFlow STREAM AC Pro spełnia normę IP65 i może pracować w temperaturach od -20 do +55 stopni Celsjusza. jeżeli nie chcesz z stawiać go w obrębie domu lub mieszkania, możesz postawić go na zewnątrz. Zero kucia, ingerencji w instalację elektryczną, nic takiego.
Panele Trina, wykonane w technologii monokrystalicznej, o mocy do 400W, mają efektywność na poziomie 21,1%. W idealnych warunkach nasłonecznienia, przy sprawności układu na poziomie 85 procent ten panel naładuje bank energii do pełna w nieco ponad 5,5 godziny.
Jeśli chcesz zasilać bank energii lub “wpuszczać więcej prądu do sieci”, potrzebne Ci będą kolejne panele oraz ewentualnie dodatkowy mikroinwerter. Ogranicza Cię maksymalna moc wejściowa paneli, która w przypadku EcoFlow STREAM AC Pro wynosi 1500 W a w przypadku EcoFlow Stream Ultra – 2000 W. Ten pierwszy ma trzy wejścia MPPT, a drugi – cztery.
Kompatybilność z urządzeniami innych producentów jest zachowana
Jeśli zechcecie dokupić kolejne panele, mogą to być panele o napięciu wejściowym od 16 do 60 V. Magazyn AC Pro współpracuje też z mikroinwerterami firm trzecich, łączonymi do sieci wtyczką schuko 230 V.
Mikroinwerter od EcoFlow ma dwa niezależne MPPT, pozwalające przetwarzać mu energię w każdych warunkach. Oznacza to, iż nie pojawia się żaden problem, gdy jeden jest w cieniu, a drugi w słońcu. I tak, choćby przy pochmurnej pogodzie panele pozyskują energię słoneczną, choć po prostu wolniej. Mikroinwerter uruchamia się otrzymując już zaledwie 3 W mocy prądu na wejściu.
Przenośny magazyn energii wyposażono w przetwornicę oraz dwa gniazda prądu zmiennego 230 V. Może działać w dwóch trybach. Może zasilać bezpośrednio podłączone doń urządzenia z mocą 1200 W (tryb off-grid), albo też oddawać prąd do sieci z mocą 800 W, pracując w trybie on-grid. W tym trybie wesprze bieżące zużycie energii w domu lub mieszkaniu, a nadwyżki odda do operatora. W trybie off-grid sprawdzi się doskonale na przykład w razie braku prądu.
Aplikacja czyni monitoring działania fotowoltaiki bajecznie prostym
Instalacji EcoFlow towarzyszy doskonała aplikacja. Naprawdę, nie trzeba być ekspertem od fotowoltaiki, ani też dysponować żadną wiedzą techniczną, aby móc skutecznie monitorować przepływy energii. Na ekranie swojego tabletu lub telefona sprawdzić jak skutecznie działają panele, z jaką mocą ładują bank energii oraz zerkniesz na to, ile energii zużywają podłączone do niego urządzenia.
Co ważne, magazyn może pobierać trochę energii z sieci, a trochę z paneli. Nie wystąpi więc sytuacja, w której podłączone do niego sprzęty przestaną działać w pochmurny dzień, kiedy to zapas energii się wyczerpie z tytułu wolniejszego ładowania.
Czy to się opłaca? Jak gwałtownie zwróci się fotowoltaika EcoFlow?
To zależy. Każdy z Was może to obliczyć samodzielnie w oparciu o swoje zużycie energii, cenę energii oraz to, czy chciałby korzystać z tego sprzętu w wariancie off-grid, czy on-grid na liczniku dwukierunkowym. Naturalnie należy dodać do tego cenę wybranego zestawu fotowoltaicznego. Najprostszy zestaw EcoFlow bez banku energii kosztuje 1500 złotych. Producent podaje, iż inwestycja w określonych warunkach może zwrócić się już w dwa lata. Oto jego wyliczenia.
Źródło: EcoFlowEcoFlow ma naprawdę interesujące propozycje instalacji, w zasadzie dla wszystkich
Tym, co bardzo spodobało nam się w sprzęcie EcoFlow, jest to, jak łatwo go podłączyć do sieci, skonfigurować no i to jak bezproblemowo działa, choćby w pochmurne dni. System EcoFlow Stream założysz na barierce balkonu w bloku, daszku altany, na dachu lub postawisz sobie na trawniku na działce. Możliwości są ogromne.
Wielu konsumentom opłacało się będzie z tego rodzaju fotowoltaiki korzystać w opcji on-grid z licznikiem dwukierunkowym, żeby nie przejmować się procesem automatyzacji i dodatkowych ustawień. To także najbardziej opłacalny wariant, gdzie energię można sprzedawać operatorowi. Tak naprawdę każdy może zdecydować, czy chce być po prostu bardziej “eko”, co nieco zaoszczędzić lub kupić taki zestaw z ciekawości. Dla mnie jako miłośnika nowych technologii korzystanie z niego było ciekawą przygodą. W moim mieszkaniu w bloku widziałbym dla niego sensowne zastosowanie.
Dobrze, iż na rynku coś się dzieje i powstają rozwiązania fotowoltaiczne także z myślą o mieszkańcach bloków. Każdy chce płacić za prąd mniej i w wielu przypadkach zakup takiej instalacji w średnioterminowej perspektywie po prostu będzie się opłacał.
Szczegóły na temat cen i produktów EcoFlow znajdziecie w tym miejscu.
Artykuł sponsorowany
