OpenAI udostępniło kolejny generatywny model sztucznej inteligencji. Sora 2 ma jeszcze lepiej radzić sobie ze szczegółami i szeroko rozumianym realizmem. Udostępniono przy okazji specjalną aplikację ułatwiającą uzyskanie dostępu do zaawansowanych funkcjonalności i pomagającą w udostępnianiu stworzonych klipów. Po raz kolejny zaczniecie zatem zadawać pytania dotyczące tego czy widoczna zawartość została wykreowana przez człowieka. Jakie dokładnie zaszły zmiany?
Sora 2 to najnowsze i najzdolniejsze dzieło jakie wyszło spod rąk OpenAI
Praktycznie nie ma tygodnia bez nowych funkcji wewnątrz poszczególnych usług OpenAI. Zaledwie kilka dni temu informowaliśmy Was o udostępnieniu kontroli rodzicielskiej, która pozwoli zadbać o ochronę najmłodszych użytkowników. Ograniczony zostanie przede wszystkim dostęp do treści powszechnie uznawanych za wrażliwe i nieodpowiednie. Mowa chociażby o przemocy czy materiałach zawierających nagość. Nie brakuje również opcji ułatwiających zarządzanie czasem spędzanym na konwersacjach z ChatGPT.
Amerykański gigant planuje zwiększyć powszechność narzędzi do generowania filmików. Pomoże w tym zupełnie nowa aplikacja mobilna nosząca nazwę Sora. Jest ona (na razie) dostępna wyłącznie w Stanach Zjednoczonych oraz Kanadzie, a także tylko dla użytkowników systemu iOS. Nie powinniśmy jednak zbyt długo czekać na europejski debiut. Usługę najprościej jest porównać do TikToka, ale dedykowanego treściom AI (coś jak udostępniona niedawno sekcja Vibes wewnątrz Meta AI).
Nic nie stoi na przeszkodzie, by przeglądać zawartość stworzoną przez innych użytkowników, a także nagrywać wspólne klipy ze znajomymi. Co ciekawe, bez problemu udostępnimy swój wizerunek do wygenerowania materiałów typu deepfake – musimy jednak wyrazić na to zgodę. Brzmi przerażająco, prawda? jeżeli w pewnym momencie przestanie nam podobać się miejsce umieszczenia naszej twarzy, to wystarczy poprosić o likwidację filmiku. Będziemy bowiem jego współwłaścicielami.
Obecnie model językowy pozwala na generowanie maksymalnie 10-sekundowych klipów w rozdzielczości 720p. Nie ma mowy o udostępnianiu treści dla dorosłych czy takich z gatunku ekstremalnych (cokolwiek to znaczy).
Czym wyróżnia się ulepszony model generatywny?
Jeśli zaś chodzi o udostępniony właśnie model Sora 2, to zmiany są dokładnie takie, jakie możecie sobie wyobrazić. Sztuczna inteligencja powinna jeszcze lepiej radzić sobie z odwzorowywaniem fizyki obowiązującej na naszej planecie. Naturalniej zachowywać się będą zarówno obiekty, jak i zwierzęta. Generowane sceny będą także wyglądać jeszcze realistyczniej pod praktycznie każdym kątem. Pozostaje cierpliwie czekać na pierwsze niezależne porównania obydwu wersji algorytmu.
Warto też wspomnieć o zupełnie nowych i zaawansowanych funkcjonalnościach. Mowa przede wszystkim o synchronizacji dialogów czy możliwości generowania efektów dźwiękowych. Ukazane przez OpenAI materiały faktycznie robią ogromne wrażenie, choć oczywiście trudno w tej chwili stuprocentowo potwierdzić tak wysoką skuteczność modelu. Powyżej możecie zobaczyć klip promocyjny. Nie wygląda on co prawda idealnie, ale niektóre fragmenty faktycznie można pomylić z rzeczywistością.
Jeśli opłacacie subskrypcję ChatGPT Pro, to niedługo zyskacie dostęp do modelu Sora 2 Pro pozwalającego wygenerować klipy w jeszcze wyższej rozdzielczości.
Źródło: OpenAI / Zdjęcie otwierające: OpenAI