Elon Musk ogłosił, iż Tesla planuje budowę ogromnej fabryki półprzewodników dedykowanych sztucznej inteligencji. Nowy projekt, nazwany roboczo Tesla Terafab, ma umożliwić produkcję chipów AI na niespotykaną dotąd skalę. Co więcej, producent samochodów elektrycznych może połączyć siły z Intelem.
Musk chce własnej fabryki chipów AI
Podczas dorocznego zgromadzenia akcjonariuszy Tesli Elon Musk ujawnił, iż spółka projektuje już piątą generację własnych układów AI. Nowy procesor, określany jako AI5, ma wspierać rozwój zaawansowanego autopilota i systemu FSD (Full Self-Driving). Obecna, czwarta generacja układów powstaje we współpracy z tajwańskim TSMC oraz południowokoreańskim Samsungiem.
Według Muska, AI5 ma wejść do produkcji próbnej w 2026 roku, a pełnoskalowe uruchomienie linii nastąpi w roku 2027. Kolejna generacja, AI6, zaplanowana na połowę 2028 roku, ma zapewnić choćby dwukrotnie wyższą wydajność przy tej samej technologii produkcyjnej.
„Nawet przy najlepszej dostępnej przepustowości naszych dostawców wciąż brakuje nam mocy produkcyjnych. Myślę, iż będziemy musieli zbudować własną superfabrykę półprzewodników – coś, co nazwałbym Tesla Terafab” – powiedział Musk.
Intel wraca do gry
Musk dodał, iż Tesla prowadzi wstępne rozmowy z Intelem, który mógłby stać się partnerem produkcyjnym projektu. Nie podpisano jeszcze żadnej umowy, jednak, jak stwierdził miliarder, „rozmowa z Intelem może być warta wysiłku”.
Dla Intela, który próbuje odbudować pozycję na rynku układów AI, kooperacja z Teslą byłaby strategicznym ruchem. Amerykański producent, posiadający własne fabryki w USA i Europie, szuka nowych klientów dla swoich najnowszych technologii litograficznych. Po ogłoszeniu słów Muska, akcje Intela wzrosły o 4% w handlu pozasesyjnym.
Warto przypomnieć, iż amerykański rząd niedawno objął 10% udziałów w Intelu, aby wzmocnić narodową bazę produkcji chipów i uniezależnić kraj od azjatyckich dostawców.
Tesla głosuje nad rekordową wypłatą dla Elona Muska – nie żeby jej potrzebował…
Tesla Terafab
Według wstępnych deklaracji Elona Muska, fabryka Tesla Terafab miałaby wytwarzać co najmniej 100 000 wafli krzemowych miesięcznie. To poziom zbliżony do największych obiektów na świecie, takich jak tajwańskie fabryki TSMC klasy „Gigafab”.
Nowe układy Tesli mają być zoptymalizowane pod kątem autorskiego systemu AI i systemów robotycznych firmy. Musk zapowiada, iż AI5 będzie trzykrotnie bardziej energooszczędny od obecnych chipów Nvidia Blackwell, a koszt jego produkcji spadnie choćby dziesięciokrotnie. jeżeli te szacunki okażą się trafne, Tesla mogłaby znacząco obniżyć koszt trenowania modeli AI i rozwijać własną infrastrukturę obliczeniową niezależnie od zewnętrznych dostawców.
„Możecie się domyślić, iż jestem teraz całkowicie pochłonięty tematyką chipów. Głowę mam pełną układów scalonych” – żartował Musk podczas wystąpienia.









