Firma OpenAI, która jest producentem ChatGPT, ma dziś poinformować opinię publiczną o nowych możliwościach, jakie daje aktualizacja jej flagowego chatbota, który jest uznawany za najbardziej zaawansowany model sztucznej inteligencji GPT-4.
Nowe mozliwości ChatGPT zostaną zaprezentowane na konferencji prasowej, która rozpocznie się o godz.19.00 czasu warszawskiego. „To jest jak magia” – nie krył entuzjazmu dyrektor generalny firmy OpenAI, Sam Altman .
ChatGPT: nowy rozdział
O tym, czego będzie dotyczyła dzisiejsza konferencja prasowa, spekulowano od dawna. Niektórzy zakładali, iż firma zaprezentuje na niej wyszukiwarkę opartą na ChatGPT. Inni twierdzili, iż OpenAI zaprezentuje nowy model językowy open-source dla swojej najpopularniejszej usługi ChatGPT. Jednak Sam Altman położył kres tym plotkom publikując post na platformie X, w którym poinformował. ze głównym tematem wydarzenia ani nie będzie gpt-5, ani nie będzie to „Ciężko pracowaliśmy nad nowymi rzeczami, które naszym zdaniem ludzie pokochają! – podkreślił..
Nie jest tajemnicą, iż w ostatnich miesiącach czując oddech konkurencji na karku OpenAI na wszelkie możliwe sposoby próbuje zwiększyć liczbę użytkowników ChatGPT, swojego flagowego produktu.
ChatGPT przypisuje się rozpoczęcie boomu na AI, który doprowadził do ogromnego powszechnego zainteresowania dziedziną sztucznej inteligencji. Do stycznia 2023 r. aplikacja ta stała się najszybciej rozwijającą się aplikacją konsumencką w historii, zyskując ponad 100 milionów użytkowników i przyczyniając się do wzrostu obecnej wyceny OpenAI na poziomie 80 miliardów dolarów. Wydanie ChatGPT pobudziło wydanie konkurencyjnych produktów, w tym Gemini, Ernie, LLaMA, Claude i Grok.
Co prawda wiele osób liczyło na to, iż OpenAI podzieli się informacjami na temat wyszukiwarki. Po opublikowaniu komunikatu przez OpenAI akcje Google’a na giełdzie natychmiastowo wzrosły. Mimo to, kierownictwo firmy z Mountain View zachowuje czujność – premiera wyszukiwarki OpenAI przez cały czas może być kwestią czasu. Póki co krążą plotki, iż wyszukiwarka OpenAI korzysta częściowo z technologii Bing, umożliwiając chatbotowi przeszukiwanie internetu i generowanie wiarygodnych odpowiedzi.
Eksperci branżowi twierdzą, iż zapewnienie ChatGPT możliwości dostępu do dokładnych informacji internetowych w czasie rzeczywistym jest oczywistym kolejnym krokiem, który powinna podjąć firma. Postawiłoby to OpenAI w bezpośredniej konkurencji z Google, które ogłosiło funkcje generatywnej sztucznej inteligencji dla swojej własnej wyszukiwarki, oraz dobrze finansowanym startupem Perplexity, który zyskał popularność dzięki dostarczeniu natywnego dla sztucznej inteligencji interfejsu wyszukiwania, który pokazuje cytaty w wynikach i obrazach, a także tekst w swoich odpowiedziach.
Jak działa ChatGPT?
ChatGPT opiera się na zastrzeżonej przez OpenAI serii generatywnych, wstępnie wyszkolonych modeli transformatorowych i jest precyzyjnie dostrojony do zastosowań konwersacyjnych przy użyciu kombinacji nadzorowanego uczenia się i uczenia się wzmacniającego na podstawie ludzkich opinii. Co prawda ChatGPT został wydany jako swobodnie dostępny podgląd badań, ale ze względu na swoją popularność OpenAI obsługuje teraz usługę w modelu freemium. Użytkownicy korzystający z darmowego poziomu mogą uzyskać dostęp do wersji opartej na GPT-3.5, podczas gdy bardziej zaawansowany GPT-4 i inne funkcje są dostępne w ramach płatnej subskrypcji „ChatGPT Plus”.
