To już prawdziwa plaga. Dostają takie rachunki do skrzynek i są zszokowani kwotami

wrc.net.pl 1 rok temu

Wysokie rachunki to ostatnie, co w dobie inflacji każdy chciałby dostać. W dobie drożyzny wszystkiego, wszyscy Europejczycy wraz z rządzącymi starają się zrobić wszystko, by były niższe. Oferuje się szereg finansowych dodatków lub obniża podatki. W takiej sytuacji znalezienie w skrzynce na listy wysokiego rachunku za telefon powoduje przyspieszone bicie serca.

Ludzie masowo to dostają do skrzynek- rachunki od 400 do 2300 zł

Po oszustwach na węgiel, na wnuczka i policjanta, oszuści mają nowy sposób na zdobycie sporych kwot- to fałszywe rachunki za telefon. Skala zjawiska znajdywania ich w skrzynkach na listy jest tak duża, iż niemiecka prasa pisze o nich, używając określenia „prawdziwa plaga”.

Oszuści działający w Niemczech są bardzo kreatywni, jeżeli chodzi o wymyślanie metod na wyłudzenie pieniędzy. Tym razem oszustwo bazuje na poczuciu wstydu. To dlatego, iż rachunki, jakie trafiają do skrzynek, jak informuje portal PolskiObserwator, dotyczą korzystania z erotycznych infolinii.

Konsumenci masowo kontaktują się z Europejskim Centrum Konsumenckim w Niemczech (ECK), gdzie zgłaszają lawinowo wątpliwej wiarygodności rachunki telefoniczne.

Freepik

Na pomysł łatwego zarobku wpadli Czesi?

Jak podaje ECK, w większości przypadków fałszywe rachunki pochodzą z Czech. Trafiają one masowo do skrzynek pocztowych ofiar w nadziei, iż ktoś ulegnie presji i pieniądze wpłaci.

Początkowe kwoty sięgają 90 euro, ale wraz z brakiem reakcji pojawiają się ponaglenia. Kwoty wraz z odsetkami potrafią sięgać choćby 500 euro. Dlatego, jeżeli zdarzy Ci się otrzymać taką korespondencję, warto sprawdzić jej nadawcę.

Jeśli nazwa firmy brzmi :„Revast”, „Telework” lub „Mediascape”, to jak informuje portal, prawdopodobnie jest to oszustwo. Pomimo rosnących kwot nie wolno wpłacać żadnych pieniędzy. Takie obciążenia nie istnieją, więc nie ma też żadnych odsetek.

NIE PRZEGAP

Idź do oryginalnego materiału