„Nie miałem z tym nic wspólnego” - poinformował aktor, chcąc przestrzec swoich fanów przed sztuczną inteligencją, dzięki której wykorzystano jego wizerunek w kampanii reklamowej. Według Hanksa, podobizna jego postaci została użyta bez jego zgody. Na wstawionym przez aktora na publicznym Instagramie obrazku możemy przeczytać: „UWAGA!!! Pojawiło się wideo promujące jakiś plan opieki stomatologicznej z wygenerowaną przez AI wersją mnie. Nie mam z tym nic wspólnego". Wstawione zdjęcie jest zrzutem ekranu z nagrania, na którym pojawił się wizerunek Hanksa.
Według portalu Gizmodo, aktor nie ujawnił organizacji stojącej za deepfakiem. Pytany o komentarz, nie udzielił odpowiedzi odnośnie sprawców niepokojącego zamieszania.
Gdzie są granice sztucznej inteligencji?
Jak podaje dziennik The Guardian, aktor już w przeszłości wyrażał obawy, związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji w telewizji i filmach. Z drugiej strony, zdobywca...