
Donald Trump zapowiada przełom w sprawie TikToka. Aplikację ma przejąć grupa „bardzo bogatych ludzi”, ale potrzebna jest zgoda Pekinu.
Po tym jak w styczniu bieżącego roku Donald Trump zatrzymał – zainicjowany jeszcze za swojej pierwszej kadencji – proces blokady TikToka w Stanach Zjednoczonych, ByteDance co 90 dni otrzymuje przedłużenie czasu w znalezienie kupca swojego biznesu w USA. Przedstawiciele chińskiego koncernu już wielokrotnie deklarowali brak planów na odsprzedaż amerykańskiego TikToka, a w Stanach Zjednoczonych nie istnieje prawo, które mogłoby zatrzymać decyzje Donalda Trumpa o odsuwaniu w czasie blokady TikToka w USA.
Bardzo zamożni ludzie kupią TikToka. Tak rzecze Trump
Jednak niekończąca się saga pomiędzy prezydentem Stanów Zjednoczonych a TikTokiem może w końcu dobiec końca. W wywiadzie dla Marii Bartiromo z Fox News prezydent Stanów Zjednoczonych ogłosił, iż Biały Dom znalazł nabywcę TikToka.
Przy okazji, mamy nabywcę dla TikTok. Myślę, iż będę potrzebował zgody Chin i sądzę, iż prezydent Xi [Jinping] prawdopodobnie jej udzieli
– mówił Donald Trump.Zapytany o tożsamość nabywcy, prezydent USA wypowiedział się dość tajemniczo, iż jest to „grupa bardzo zamożnych osób”, której nazwiska zostaną ogłoszone „za około dwa tygodnie”.
Watch Part 3 of @MariaBartiromo's interview with @POTUS where they discuss the future of tariffs, A.I., TikTok, and green energy pic.twitter.com/B5u5S9iOF2
— SundayMorningFutures (@SundayFutures) June 29, 2025Dzika przygoda z blokadą TikToka w USA w pigułce
W lipcu 2020 roku ówczesny sekretarz stanu, Mike Pompeo ogłosił, iż rząd Stanów Zjednoczonych – na polecenie Donalda Trumpa – ma rozważać blokadę TikToka w USA. Powodem miało być zagrożenie dla narodowego bezpieczeństwa, gdyż zdaniem prezydenta i rządu TikTok po cichu wykrada dane z urządzeń obywateli USA i pod przykrywką przesyła je rządowi w Pekinie.
Już wtedy Donald Trump podpisał rozporządzenia wykonawcze nakazujące sprzedaż amerykańskiej gałęzi TikToka lub zablokowanie dostępu do aplikacji. Postanowień rozporządzenia nie wykonano przed końcem kadencji Trumpa.
Gdy stery w Białym Domu przejął Joe Biden w styczniu 2021 roku, który wycofał rozporządzenia Trumpa i rozpoczął proces od nowa. Choć tym razem proces zajął Bidenowi 3 lata, to w kwietniu ubiegłego roku podpisał on ustawę, która formalnie obligowała ByteDance do blokady operacji w USA o ile ten odsprzeda swojej gałęzi jednemu z amerykańskich podmiotów.
Do blokady ponownie nie doszło, gdyż ostateczny termin na znalezienie kupca przypadał na dzień przed styczniową inauguracją Donalda Trumpa na druga kadencję. Jedną z pierwszych decyzji nowego prezydenta było podpisanie rozporządzenie wykonawczego, które odroczyło o 90 dni blokadę TikToka. Później – w kwietniu oraz w minionym miesiącu – Donald Trump podpisał kolejne rozporządzenia wykonawcze ponownie przesuwające termin blokady. Niezwykle korzystne traktowanie TikToka przez prezydenta, który 5 lat temu zainicjował cały proces wynika z udziału serwisu społecznościowego w kampanii prezydenckiej. Zdaniem ekspertów TikTok jako kanał dystrybucji treści znacząco wzmocnił wizerunek Trumpa wśród młodych odbiorców.
Więcej na temat niekończącej się sagi Donald Trump – TikTok:
- Co dalej z TikTokiem w USA? Trump rozmawia z „bardzo znaczącymi osobami”
- Jest nowy kupiec na TikToka. Obiecuje ujawnić największy sekret firmy
- Zamieszanie wokół TikToka pęcznieje. Swoje dorzucił Trump
Zdjęcie główne: kovop / Shutterstock