Ugoda wyklucza głównych dostawców, takich jak AWS, Google Cloud i AliCloud. Podczas gdy CISPE chwali to jako zwycięstwo, krytycy twierdzą, iż jest to niewystarczające. Rzeczniczka AWS Alia Ilyas powiedziała, iż Microsoft czyni jedynie „ograniczone ustępstwa dla niektórych członków CISPE, które pokazują, iż nie ma żadnych barier technicznych uniemożliwiających mu robienie tego, co jest adekwatne dla wszystkich klienta chmury”. Google Cloud sugeruje, iż potrzebne są dalsze działania przeciwko zachowaniom antykonkurencyjnym, a dyrektor generalny brytyjskiej firmy chmurowej Civo, Mark Boost, kwestionuje długoterminowy wpływ umowy na branżę. Boost stwierdził: „Niezależnie od tego, jak ją pozycjonują, nie możemy unikać tego, czym ta umowa się wydaje: globalną, potężną firmą płacącą za milczenie organu handlowego i unikającą konieczności wprowadzania fundamentalnych zmian w swoich praktykach licencjonowania systemu na całym świecie”. Pomimo rozwiązania skargi CISPE, Microsoft stoi w obliczu trwającej kontroli regulacyjnej na całym świecie. Brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków rozpoczął dochodzenie w sprawie rynku przetwarzania w chmurze w październiku 2023 r., podczas gdy amerykańska Federalna Komisja Handlu prowadzi dwa oddzielne dochodzenia dotyczące Microsoftu. Pierwsze dochodzenie FTC, zainicjowane w styczniu 2024 r., bada usługi AI i partnerstwa głównych firm technologicznych, w tym Microsoft, Amazon, Alphabet, Anthropic i OpenAI. Drugie koncentruje się konkretnie na Microsoft, OpenAI i Nvidia, oceniając ich wpływ i zachowanie w sektorze AI.