Vinted pyta użytkowników o numer PESEL. Czy to nowe oszustwo internetowe? Eksperci wyjaśniają

g.pl 21 godzin temu
Zdjęcie: Fot. appshunter.io / Unsplash


Aplikacja Vinted cieszy się dużą popularnością w Polsce, ale ostatnio stała się też dla użytkowników źródłem niepokoju. Chodzi o prośbę o podanie numeru PESEL. Wiele osób zastanawia się, czy nie jest to próba wyłudzenia danych. Okazuje się jednak, iż ma to związek z istotną unijną dyrektywą.
Aplikacja Vinted pozwala nam pozbyć się zbędnych rzeczy, a przy okazji nieco zarobić. Choć wielu osobom kojarzy się głównie z ubraniami, to dotyczyć to może także wyposażenia domu, zabawek, książek lub filmów. Korzystanie z platformy jest wygodne i proste, przy czym osoby sprzedające muszą mieć na uwadze kilka dodatkowych rzeczy. Obejmuje to również wspomnianą unijną dyrektywę, czyli DAC7.

REKLAMA





Czy na Vinted podaje się PESEL? Unijna dyrektywa DAC7 wprowadziła nowe obowiązki
Dyrektywa unijna DAC7 została przyjęta w 2021 roku, a przepisy z nią związane zaczęły obowiązywać w Polsce od 1 lipca 2024 roku. W rezultacie tego wszelkie platformy handlowe są zobowiązane do składania określonych raportów organom państwa. Dotyczy to nie tylko Vinted, ale także Allegro, Booking czy OLX. Celem takich działań jest przede wszystkim poprawa przejrzystości podatkowej w krajach Unii Europejskiej i wyeliminowanie oszustw podatkowych. Dzięki dostarczonym danym urzędnicy będą mogli łatwiej kontrolować, ile transakcji dokonał sprzedawca i czy wywiązał się z obowiązku podatkowego. Najwięcej zmian nowe przepisy wprowadziły oczywiście dla samych platform, ale i ich użytkownicy muszą liczyć się z tym, iż sprzedaż online będzie nieco trudniejsza. W ten sposób dochodzimy do wspomnianej na wstępie prośby o podanie numeru PESEL. Czy oznacza to zatem, iż dane te możemy podać bez żadnych obaw?
Jak sprzedawać na Vinted? O tym musimy pamiętać po wprowadzeniu nowych przepisów
Na szczęście udostępnienie numeru PESEL w omawianych sytuacjach nie stanowi zagrożenia dla naszego cyberbezpieczeństwa.

Przekazanie danych platformie jest bezpieczne, a operator ma obowiązek zabezpieczenia tych danych

- uspokaja adwokat Jakub Sadurski kancelarii Affre i Wspólnicy w rozmowie z portalem Gazeta.pl. Oczywiście nie zwalnia nas to z konieczności zachowania ostrożności. Pojawienie się takiego żądania w sytuacji, gdy nie prowadzimy żadnej sprzedaży, wciąż może okazać się próbą oszustwa. W razie wątpliwości zawsze warto też skorzystać z opcji zastrzeżenia numeru PESEL. Zrobimy to stacjonarnie w urzędzie, na stronie obywatel.gov.pl lub poprzez aplikację mObywatel. W międzyczasie wyjaśnimy sprawę bezpośrednio z platformą.
Na koniec należy podkreślić, iż wprowadzenie dyrektywy DAC7 nie oznacza jeszcze, iż skarbówka będzie przyglądać się dokładnie wszystkim sprzedającym. Kontrola podatkowa dotyczy osób, które w ciągu roku dokonały ponad 30 transakcji sprzedażowych i łącznie zarobiły więcej niż 2000 euro, czyli 8,7 tysiąca złotych. Inaczej mówiąc, jeżeli korzystamy z Vinted tylko w celach "sprzedaży okazjonalnej", nie zauważymy znaczących zmian.







Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału