Cześć!
🟠 Największym problemem algorytmów dalej pozostaje człowiek
Ludzkie, codzienne interakcje z algorytmami online wpływają na to, jak uczą się one od innych, prowadząc do negatywnych konsekwencji - takich jak błędne postrzeganie społeczne, konflikty i rozprzestrzenianie się dezinformacji.
Algorytmy w mediach społecznościowych są zaprojektowane głównie w celu wzmacniania informacji, które podtrzymują zaangażowanie użytkowników. W efekcie, prestiż w mediach społecznościowych może stać się mylącym sygnałem sukcesu, a kanały informacyjne mogą być przesycone negatywnymi informacjami, prowadząc do konfliktów zamiast współpracy.
Istnieje potrzeba badań nad tym, jak ludzie i algorytmy współdziałają w pętlach sprzężenia zwrotnego społecznego uczenia się. Kluczowym pytaniem jest, jak można dostosować algorytmy, aby wspierały dokładne społeczne uczenie się ludzi, zamiast wykorzystywać uprzedzenia.
🟠 Big Tech nie chce się przyznać, skąd brał dane do trenowania modeli językowych
ChatGPT oraz inne duże modele językowe zostały wytrenowane na ogromnych ilościach danych pobranych z internetu, w tym na wielu książkach objętych prawem autorskim. Wykorzystanie takich materiałów przez OpenAI bez odpowiednich licencji czy zgód wywołało kontrowersje i skargi od autorów.
W odpowiedzi na te kontrowersje, OpenAI oraz inne firmy takie jak Google, Meta i Microsoft, zaczęły unikać ujawniania danych, na których ich modele AI są trenowane. Badanie przeprowadzone przez naukowców z ByteDance sugeruje, iż ChatGPT został zaprojektowany tak, aby unikać odpowiadania na pytania użytkowników dokładnymi fragmentami z dzieł objętych prawem autorskim.
Mimo tych starań, badanie wykazało, iż ChatGPT i inne modele AI przez cały czas prezentują treści objęte prawem autorskim. Wszystkie testowane modele, w tym ChatGPT, OPT-1.3B od Meta, FLAN-T5 od Google, ChatGLM stworzone przez Tsinghua University w Chinach oraz DialoGPT od Microsoftu, odpowiadały na pytania oparte na serii książek o Harrym Potterze autorstwa J.K. Rowling, używając fraz i treści dokładnie lub prawie dokładnie odpowiadających książkom.
🟠 Microsoft integruje Pythona z Excelem
Microsoft wprowadza język programowania Python do Excela, umożliwiając użytkownikom analizowanie danych przy użyciu Pythona bez konieczności instalowania dodatkowego oprogramowania. Integracja z Pythonem będzie częścią wbudowanych konektorów Excela i Power Query.
Użytkownicy będą mogli korzystać z popularnych bibliotek Pythona, takich jak pandas, statsmodels i Matplotlib, dzięki partnerstwu z Anaconda. Obliczenia w Pythonie będą przeprowadzane w chmurze Microsoftu, a wyniki zwracane do arkusza Excela. Użytkownicy będą mogli tworzyć formuły, tabelki przestawne i wykresy oparte na danych z Pythona.
Guido van Rossum, twórca Pythona wyraził swoje zadowolenie z integracji Pythona z Excelem. Funkcja Python w Excelu jest dostępna od dzisiaj jako publiczna wersja beta dla uczestników programu Microsoft 365 Insiders w kanale Beta, początkowo tylko dla systemu Windows. Po zakończeniu wersji beta niektóre funkcje będą wymagały płatnej licencji.
🟠 iPhone’y z serii 15 Pro znów będą droższe?
Cena iPhone 14 Pro rozpoczyna się od $999, natomiast iPhone 14 Pro Max od $1,099. Prognozy DigiTimes wskazują na wzrost cen iPhone 15 Pro do przedziału $1,099-$1,199 oraz iPhone 15 Pro Max do $1,199-$1,299.
Znaczący wzrost cen może wpłynąć na spadek sprzedaży nowych modeli iPhone Pro w tym roku, z prognozowaną liczbą sprzedanych jednostek na poziomie około 77 milionów w 2023 r., w porównaniu z początkowymi szacunkami wynoszącymi 83 miliony. Oznacza to ogólny spadek w branży telefonów o ponad pięć procent rok do roku.
iPhone 15 oraz iPhone 15 Pro mają zostać zaprezentowane podczas wydarzenia Apple w wtorek, 12 września. Zakładając taki harmonogram, przedsprzedaż prawdopodobnie rozpoczęłaby się w piątek, 15 września, a oficjalna sprzedaż w piątek, 22 września bieżącego roku.
🟠 Chińczycy masowo kupują wybrane karty graficzne - do trenowania sztucznej inteligencji
USA wprowadziły restrykcyjne środki, aby ograniczyć zdolność Chin do rozwoju sztucznej inteligencji w celach wojskowych, blokując sprzedaż najbardziej zaawansowanych amerykańskich układów do szkolenia systemów AI. W odpowiedzi na to, chińskie firmy internetowe zamówiły układy od Nvidia o wartości 5 miliardów dolarów.
Nvidia dostosowała się do kontroli eksportu USA, wprowadzając ograniczenia w prędkości przesyłu danych w swoich procesorach dla rynku chińskiego. Mimo tych ograniczeń, nowe układy dostępne w Chinach, takie jak H800, są bardziej zaawansowane niż jakiekolwiek inne dostępne wcześniej na rynku.
Analitycy przewidują, iż chińskie firmy mogą niedługo napotkać ograniczenia w prędkości połączeń między układami serii 800. Może to utrudnić im radzenie sobie z rosnącą ilością danych wymaganych do szkolenia AI, co będzie przeszkodą m.in w dalszych badaniach i rozwoju dużych modeli językowych.
Longform:
🟡 Współczesny świat robi z nas alergików. Nasz przestarzały układ odpornościowy nie jest w stanie nadążyć za zmianami. (czytaj dalej)
🟡 Creator Economy 2.0 - czego już się nauczyliśmy i co czeka nas w przyszłości? (czytaj dalej)
Wideo: