Nastroje na Wall Street uległy gwałtownemu odwróceniu: OpenAI traci zaufanie inwestorów na rzecz spółki Alphabet (Google), która po udanej premierze modelu Gemini 3 wyrasta na nowego lidera rynku AI. Bezpośrednią przyczyną jest rozczarowanie modelem GPT-5 oraz rosnące obawy o rentowność twórcy ChatGPT. W odpowiedzi CEO Sam Altman ogłosił wewnętrzny “code red”, wstrzymując nowe projekty, aby skoncentrować wszystkie zasoby na pilnej poprawie jakości swojego flagowego produktu.
Jeszcze na początku roku OpenAI było postrzegane jako “złote dziecko” branży, napędzając wzrosty akcji powiązanych spółek. w tej chwili jednak firmy z “orbity” OpenAI, takie jak Oracle, CoreWeave czy Microsoft, zmagają się z presją sprzedażową, podczas gdy akcje partnerów Alphabetu – w tym Broadcomu, Lumentum i Celestica – notują trzycyfrowe wzrosty (odpowiednio 68%, 200%+ i 252% w 2025 roku). Inwestorzy coraz głośniej kwestionują model finansowy OpenAI, wskazując na gigantyczną lukę między planowanymi wydatkami a przychodami, która do 2033 roku ma wynieść aż 207 miliardów dolarów.
Sceptycyzm pogłębiają problemy wizerunkowe i techniczne. Użytkownicy narzekają, iż GPT-5, mimo bycia “ekspertem na poziomie doktoratu”, jest w codziennym użytkowaniu mniej intuicyjny i bardziej “robotyczny” niż jego poprzednik. Marc Benioff, CEO Salesforce, publicznie zadeklarował przejście na Gemini po zaledwie dwugodzinnych testach, stwierdzając: “Nie wracam. Skok jakościowy jest szalony”. W tym samym czasie Alphabet, dysponujący ogromnymi rezerwami gotówki i własną infrastrukturą (w tym układami TPU), jest postrzegany jako podmiot, który posiada “wszystkie elementy układanki”, by wygrać wyścig AI w długim terminie.
Dla rynku B2B ta roszada ma konkretne implikacje finansowe. jeżeli Gemini spowolni adaptację ChataGPT, OpenAI może mieć trudności z opłaceniem kosztownej mocy obliczeniowej, co uderzy w jej dostawców. Brian Kersmanc z GQG Partners porównuje obecną euforię wokół AI do “ery dot-comów na sterydach” i ostrzega przed bolesną korektą, która może dotknąć nie tylko spółki technologiczne, ale cały indeks. Mimo to analitycy Wells Fargo sugerują, iż obecna przecena akcji powiązanych z OpenAI może stanowić okazję zakupową, gdyż popyt na AI wciąż rośnie we wszystkich sektorach gospodarki.







