Rada ds. Nauki i Technologii (CST) przedstawiła raport, w którym apeluje do rządu Wielkiej Brytanii o stworzenie krajowego przemysłu projektowania chipów dla sztucznej inteligencji. Dokument zawiera sześć rekomendacji obejmujących rozwój kadr, finansowanie i infrastrukturę, które mają pomóc Londynowi zyskać strategiczną przewagę w jednej z najszybciej rosnących branż technologicznych na świecie.
Ambicja technologicznej suwerenności
W opublikowanym raporcie „Building a sovereign AI chip design industry in the UK” Rada ds. Nauki i Technologii podkreśla, iż półprzewodniki stały się kluczową technologią dla rozwoju gospodarki. Wielka Brytania, która w tej chwili posiada niszowy i mocno wyspecjalizowany sektor półprzewodnikowy, powinna skoncentrować wysiłki na projektowaniu chipów AI, zamiast próbować rywalizować w kosztownej i wymagającej produkcji wafli krzemowych.
Według autorów dokumentu, uczelnie w kraju dysponują dużym potencjałem, od wiedzy z zakresu architektury komputerowej i projektowania układów po rosnący ekosystem firm AI. Programy takie jak ARIA Scaling Compute pokazują, iż istnieje baza talentów i pomysłów, którą można przekształcić w realny sektor gospodarki.
„To być może jedyna taka szansa w ciągu 20 lat, by zbudować opłacalny przemysł chipów AI” – czytamy w raporcie.
Sześć rekomendacji dla rządu
CST podzieliła swoje zalecenia na trzy kategorie: rozwój kompetencji, inwestycje i finansowanie oraz infrastrukturę.
Pierwsze dwa punkty dotyczą edukacji i rynku pracy. Do 2030 roku w Wielkiej Brytanii powinno pracować 12 000 projektantów układów scalonych. Aby to osiągnąć, rząd powinien wspierać uczelnie w przywracaniu kierunków związanych z elektroniką, projektowaniem i weryfikacją chipów oraz optoelektroniką. Dodatkowo proponuje się system stypendiów oraz współpracę z organizacjami, które zapewniają dostęp do narzędzi projektowych i kontakt z globalnymi firmami półprzewodnikowymi.
Trzecia i czwarta rekomendacja koncentrują się na inwestycjach. Rząd powinien jasno określić priorytety w obszarze półprzewodników, a ministerstwa odpowiedzialne za naukę i obronę muszą lepiej koordynować wydatki i analizy. Inwestycje powinny być ukierunkowane na segmenty o największym potencjale, jak układy dla AI, zaś obszary o mniejszym znaczeniu, np. część projektów związanych z półprzewodnikami złożonymi (GaN, SiC itp.), mogą zostać przesunięte na dalszy plan. Ważnym elementem ma być także wsparcie dla zaawansowanego montażu i pakowania chipów, które w przypadku układów AI nabiera szczególnego znaczenia.
Ostatnie dwa zalecenia dotyczą infrastruktury. Raport krytycznie ocenia dotychczasowe inicjatywy, takie jak Compound Semiconductor Applications Catapult, wskazując na wysokie koszty i wolne tempo działań. Nadzieje budzi zapowiedziane w czerwcu 2025 roku UK Semiconductor Centre, które ma zapewnić krajowym firmom i uczelniom lepszy dostęp do laboratoriów i usług.
Wielka Brytania przyspiesza rozwój infrastruktury AI – do 2030 roku potrzebne co najmniej 6 GW mocy centrów danych
Wyzwania globalnej konkurencji
CST zauważa, iż brytyjskie startupy nie mogą działać w izolacji. Aby projektować chipy na światowym poziomie, potrzebują dostępu do technologii zarezerwowanych dla gigantów takich jak TSMC, Samsung czy Intel. Dotyczy to m.in. narzędzi EDA, masek fotolitograficznych czy usług Multi-Project Wafer. Rada rekomenduje, by Londyn negocjował dostęp do tych zasobów na poziomie międzypaństwowym, włączając je do umów handlowych i krajowych mechanizmów wsparcia.
