Rozwijająca się błyskawicznie generatywna sztuczna inteligencja pożera i przetwarza ogromne ilości informacji. Czy oznacza to, iż regulatorzy zajmujący się ochroną danych powinni przygotowywać się na kolejny wielki skandal podobny do afery Cambridge Analytica? Tak twierdzi Europejski Inspektor Ochrony Danych Wojciech Wiewiórowski.