Rok 2024, charakteryzujący się hossą na rynku kryptowalut, przyczynił się do wzrostu przestępczości związanej z kryptowalutami, a ten trend utrzymuje się także w 2025 roku.
W ubiegłym roku cyberprzestępcy ukradli kryptowaluty o wartości 1,73 miliarda dolarów, co uczyniło 2024 czwartym najgorszym rokiem pod względem przestępczości kryptowalutowej. Jednak ta szokująca kwota może zostać niedługo przekroczona. Z danych CryptoPresales.com wynika, iż na tę chwilę w 2025 roku złodzieje kryptowalut już skradli 1,66 miliarda dolarów. A do końca roku pozostało jeszcze osiem miesięcy.
Przestępczość kryptowalutowa pozostaje zagrożeniem o wartości miliardów dolarów, mimo zaostrzenia przepisów i lepszych narzędzi do śledzenia blockchain. W połowie minionej dekady hakerzy ukradli rocznie ponad 1 miliard dolarów, co pokazuje, jak trudne jest dla organów ścigania i regulatorów kontrolowanie tych przestępstw. Połączenie wysokiej wartości aktywów i anonimowości użytkowników sprawia, iż kryptowaluty są łakomym kąskiem dla przestępców, a sytuacja w 2025 roku tylko się pogarsza.
W 2024 roku oszuści i hakerzy skradli kryptowaluty o wartości 1,73 miliarda dolarów w 187 zamachach, co stanowiło niewielki spadek w porównaniu do 1,74 miliarda dolarów w roku 2023. Jednak w pierwszych czterech miesiącach tego roku liczba skradzionych kryptowalut dramatycznie wzrosła. W ciągu pierwszych czterech miesięcy 2025 roku łączna wartość skradzionych pieniędzy wyniosła 1,66 miliarda dolarów. Oznacza to, iż 2025 rok zmierza ku ustanowieniu nowego rekordu przestępczości kryptowalutowej.
Warto zaznaczyć, iż aż 90% tej wartości pochodzi z jednego oszustwa. W lutym giełda Bybit z Dubaju padła ofiarą ataku, który skradł rekordowe 1,46 miliarda dolarów z zimnych portfeli ETH. Atak, który podobno został przeprowadzony przez grupę Lazarus z Korei Północnej, stał się największą kradzieżą kryptowalut w historii.