Zakaz telefonów w polskich szkołach? Podjęto finalną decyzję

instalki.pl 2 miesięcy temu

Zakaz telefonów nie zostanie wprowadzony do polskich szkół. Informację o podjęciu ostatecznej decyzji udostępniła właśnie Monika Horna-Cieślak, obecna Rzeczniczka Praw Dziecka. Tym samym mamy do czynienia z zakończeniem niezwykle kontrowersyjnej dyskusji toczonej od dłuższego czasu. Polska nie dołączy więc do grona poszczególnych państw, które w przeciągu kilku ostatnich lat uniemożliwiły uczniom korzystania z mobilnych urządzeń posiadanych przez praktycznie każdego. Poznaliśmy również argumentację przemawiającą za absurdem wprowadzenia odpowiednich ograniczeń.

Zakaz telefonów w polskich szkołach? Wiemy już wszystko

Smartfony tak naprawdę stanowią podstawowe wyposażenie większości osób na świecie (zwłaszcza tych młodych). Raczej trudno wyobrazić sobie, by ten stan rzeczy w przyszłości uległ jakiejkolwiek zmianie. Dlatego też ograniczanie dostępu do mobilnych sprzętów brzmi niezwykle absurdalnie, co zresztą regularnie pojawia się w dyskusjach dotyczących zakazu obecnego już w przynajmniej kilku państwach na świecie. Skuteczniejsze ma okazać się przygotowywanie m.in. specjalnych materiałów edukacyjnych.

  • Sprawdź także: ChatGPT bije rekordy popularności. AI używają setki milionów osób

Jeśli chodzi o nasz kraj, to gorąca dyskusja rozpoczęła się w marcu bieżącego roku. Wtedy też przedstawiciele Instytutu Spraw Obywatelskich wystosowali apel do stosownych ministerstw. Domagali się wtedy, by zakaz telefonów został wprowadzony do polskich szkół? Głównymi argumentami było uzależnianie młodych ludzi oraz przyczynianie się do pogłębiania problemów z koncentracją czy utrzymaniem uwagi. Tego samego zdania są również członkowie UNESCO wskazujący na upośledzenie relacji społecznych spowodowane nadmiernym używaniem telefonów.

Cyfrowy postęp rzecz jasna jest swego rodzaju zagrożeniem, dlatego władze wielu państw stoją przed trudnym zadaniem polegającym na zminimalizowaniu skutków dynamicznego rozwoju technologii. Podczas ostatniej edycji wydarzenia Campus Polska przyszłości wypowiedział się choćby sam Donald Tusk, szef polskiego rządu. Dał on znać, iż wciąż nie wiadomo, „co będzie z naszymi dziećmi, które poddane są dzisiaj wielogodzinnemu treningowi przez telefon komórkowy czy internet”.

Monika Horna-Cieślak, Rzeczniczka Praw Dziecka / Źródło zdjęcia: gov.pl

Obecnie jest jednak za wcześnie, by wprowadzić zakaz telefonów do polskich szkół. Brak planów implementacji takiego prawa potwierdziła Monika Horna-Cieślak w rozmowie z PAP. Rzeczniczka Praw Dziecka twierdzi, iż komórki przecież magicznie nie znikną, więc najważniejszy jest aspekt edukacyjny – nie tylko wśród najmłodszych, ale i dorosłych, którzy nie zawsze rozumieją cyfrowy świat. Władze chcą też na ten temat rozmawiać również z dziećmi oraz ich nauczycielami i rodzicami – wtedy łatwiej będzie o dojście do jakiegokolwiek kompromisu.

Ministerstwo jest tego samego zdania

Zapytana o zdanie Paulina Piechna-Więckiewicz, wiceministra edukacji, także uspokaja mieszkańców naszego kraju. w tej chwili nie będzie żadnego zakazu, a jedynie rozmowy o zagrożeniach i ewentualnych rozwiązaniach obecnych czy nadciągających problemów. Nadchodzą również specjalne programy wsparcia dla higieny cyfrowej obejmujące chociażby profilaktykę zdrowia psychicznego. Chodzi bowiem o wprowadzenie zmian, które docelowo zyskają przychylność społeczeństwa.

  • Przeczytaj również: Mapy Google wywracają kultowe pinezki do góry nogami

Zakaz telefonów w szkołach na razie więc nie nadejdzie. Polscy uczniowie mogą głęboko odetchnąć, ale mimo wszystko pozostaje mieć nadzieję, iż niedługo rozpocznie się wdrażanie stosownych programów edukacyjnych.

Źródło: Polska Agencja Prasowa (PAP) / Zdjęcie otwierające: unsplash.com (@lukeporter)

polskasmartfony
Idź do oryginalnego materiału