Zamieszki we Francji trwają. Na ulicach panuje przemoc, agresja, zniszczenie. W sieci nie brakuje wpisów podżegających obywateli do buntu wobec władz i sił bezpieczeństwa. Czy Paryż odetnie Francuzów od internetu? Taki dokument krąży w przestrzeni publicznej.