Android z nową przeglądarką. Pobrałem bez wahania

konto.spidersweb.pl 4 godzin temu

Przeglądarka Comet od Perplexity jest już dostępna na Androidzie. To narzędzie mocno naszpikowane sztuczną inteligencją i wygląda na najpoważniejszego konkurenta Chrome’a.

Comet wcześniej trafił na komputery z Windows i macOS, a teraz debiutuje na telefonach. Wersja na Androida nie tylko pozwala przeglądać internet, ale też rozmawiać o widocznych treściach bezpośrednio z AI.

Przeglądarka Comet od Perplexity już na Androidzie. Bierz telefon i pobieraj

Na początku miesiąca informowaliśmy, iż aplikacja jest już gotowa i korzystają z niej pierwsi użytkownicy zapisani do programu testów. Teraz mogą ją pobrać wszyscy użytkownicy Androida – wystarczy wizyta w Google Play.

Największym wyróżnikiem systemu jest głęboka integracja asystenta AI. Dokładnie tego samego, którego możemy znaleźć na komputerowej wersji Cometa. Różni się tylko sposób jego wywołania, który został dostosowany do małych, 6-7-calowych wyświetlaczy telefonów.

Jeśli chodzi o interfejs, to jak Comet na komputery był niemalże kopią Chrome’a, tak na Androida to zupełnie inny projekt. Przeglądarka domyślnie ma pasek wyszukiwania na dolnej części ekranu, przyciski do nawigacji przód/wstecz, guzik nowej karty oraz ekran wszystkich kart.

Do ustawień przeglądarki wchodzimy wysuwając menu trzech kropek na pasku wyszukiwania, gdzie mamy też inne opcje typu tłumaczenie, podsumowanie czy zapisanie zakładki. Pasek wyszukiwania tak jak w Comet na komputery stanowi szybki dostęp do wyszukiwarki AI Perplexity. Oznacza to, iż każde zapytanie w przeglądarce nie tylko wyświetla strony, ale też krótkie podsumowanie danego tematu. Nie mamy tu wyszukiwarki Google’a, jak w konkurencyjnych przeglądarkach internetowych.

Ekran główny można też spersonalizować, dodając widżety lub inne przydatne skróty. Do wyszukiwania nie musimy pisać – można też korzystać z trybu głosowego. Największym wyróżnikiem Comet na Androida jest prawdziwy asystent sztucznej inteligencji wbudowany w oprogramowanie. Rozwiązanie działa tak, iż użytkownik może rozmawiać z przeglądarką na temat aktualnie wyświetlanej strony. Wystarczy tylko kliknąć przycisk asystenta widoczny na dolnej krawędzi ekranu.

Opcja pozwala podsumować strony, tłumaczyć strony, a choćby można umożliwić przeglądanie stron internetowych w imieniu użytkownika – np. wypełniać określone formularze. Opcji jest mnóstwo – zwykły Comet na Perplexity miał choćby pomóc kupić bilet do kina, więc tutaj powinno być podobnie.

Brakuje synchronizacji i wersji na telefony z iOS

Obecnie jednak przeglądarka nie jest idealna. Nie widzę prostej możliwości zmiany wyszukiwarki czy co ważniejsze funkcji synchronizacji zakładek i historii przeglądania z wersją na komputery osobiste z Windows i macOS. Rozwiązanie ma pojawić się w ciągu kilku następnych tygodni. W przyszłości pojawi się też w pełni zautomatyzowany tryb głosowy i wbudowany menedżer haseł – w tej chwili trzeba korzystać tego z Androida.

Cometa brakuje na jedną z ważnych platfrom – telefonów z iOS. Nie wiemy, kiedy dedykowana wersja systemu zostanie wprowadzona. Mam nadzieję, iż jeszcze w tym roku.

Więcej o przeglądarkach przeczytasz na Spider’s Web:

Idź do oryginalnego materiału