Apple wydało w tym roku nowe, przeprojektowane systemy wyposażając je w Liquid Glass. Przez ostatnie lata firma dążyła do wyposażenia swoich systemów w coraz to nowsze funkcje i możliwości. Teraz Apple powiedziało STOP!!!
Przyszłoroczne systemy Apple mają jedno zadanie: poprawić stabilność i bezpieczeństwo iOS 26, macOS 26 i pozostałych. Wg Marka Gurmana z Bloomberga takie podejście firmy z Cupertino nie jest niczym nowym. Stategia ta została wykorzystana przy opracowaniu systemu dla komputerów Mac Snow Leopard, który był następcą Mac OS X Leopard. Wtedy Apple „dopieściło” swój system usuwając wiele błędów i poprawiając wydajność. Snow Leopard był podwaliną pod przyszłe nowe funckje, które firma wprowadziła w kolejnych latach.
Zdaniem Gurmana takie samo podejście zastosuje Apple we wszystkich swoich przyszłorocznych systemach. iOS 27, oraz pozostałe systemy, nie będą zawierały nowych funkcji, ale Apple wyczyści je z błędów i popracuje nad wydajnością.
Tak jak Snow Leopard wprowadził poprawki do remontu interfejsu w Leopardzie, wierzę, iż iOS 27 będzie zawierał poprawki do nowej stylizacji, która została uruchomiona wraz z iOS 26. Już teraz Apple poprawia swoje najnowsze systemy operacyjne od czasu ich premiery we wrześniu. Niedawno dodano opcje dostosowywania stylu szkła dla zegara z ekranem blokady i opcję przyciemniania efektu szkła w celu poprawy czytelności.
Apple poprawi wydajność i postawi na sztuczną inteligencję w iOS 27
Przyszłoroczne systemy nie będą zawierały wielu nowych funkcji, ale nie jest powiedziane, iż nie zobaczymy ich nowych możliwości. Aktualizacja skupi się na sztucznej inteligencji, obszarze, w którym firma wciąż nadrabia zaległości. I te dwa obszary: wydajność i sztuczna inteligencja, będą głównymi celami w przyszłorocznych systemach.
Po stronie sztucznej inteligencji szykują się bardziej poważne zmiany, w tym długo oczekiwana aktualizacja asystenta głosowego Siri w iOS 26.4 i wplatanie sztucznej inteligencji w dodatkowe aplikacje w iOS 27. Obejmuje to skoncentrowanego na zdrowiu agenta AI (poznanego z subskrypcją Health+) następnej jesieni i rozszerzenie wyszukiwania internetowego opartego na sztucznej inteligencji, które ma konkurować zarówno z ChatGPT, jak i Perplexity.
Co interesujące Appple testuje wewnętrznie pełnoprawną aplikację chatbota nazwaną Veritas. Prace nad tą wyszukiwarką tworzą wewnętrzny poligon doświadczalny dla przeprojektowanej Siri. Chociaż Apple nie planuje oferować samodzielnej aplikacji chatbota, technologia ta może położyć podwaliny pod głębsze wejście do tej kategorii później.
Tak więc brak nowych funkcji w przyszłorocznych systemach, może być „ciszą przed burzą”. Już teraz interesujący jestem, jakie nowe funkcje zobaczymy za dwa lata.
Źródło: Bloomberg









