Apple właśnie ogłosiło to w nieco dyskretny sposób poprzez komunikat prasowynowego iPada Mini. To pierwsze ulepszenie najmniejszego tabletu Apple od 2021 roku. Ceny nowego Mini zaczynają się od 499 dolarów. Jego można już zamawiać w przedsprzedaży i trafi do sprzedaży w przyszłą środę.
Nowe Mini to głównie zmiany w specyfikacji: działa na nim nowy układ A17 Pro, który według Apple ma o 30 procent szybszy procesor, o 25 procent szybszą kartę graficzną i silnik neuronowy dwa razy szybszy niż poprzedni model. Urządzenie obsługuje także nowy Apple Pencil Pro, co jest miłym akcentem dla artystów korzystających z miniaturowych urządzeń. Chip Wi-Fi 6E jest szybszy, port USB-C jest szybszy, wszystko w iPadzie Mini jest takie samo jak wcześniej, tylko tym razem szybsze.
Jedyną prawdziwą zmianą w wyglądzie nowego Mini są kolory. W tym roku Apple stało się bardziej kolorowe dzięki wielu swoim produktom, a Mini jest dostępny w nowych fioletowych i niebieskich modelach. Jednak na zdjęciach wyglądają raczej na stonowane niż żywe, więc nie spodziewaj się rzucających się w oczy nowych kolorów na iPhonie 16.
Nowy niebieski iPad Mini wygląda ładnie! Ale nie jest to bardzo żywy błękit.Obraz: Jabłko
Mini ostatniej generacji przeszedł dość dużą modernizację, z nową konstrukcją i portem USB-C oraz szeregiem usprawnień specyfikacji. Biorąc pod uwagę, iż było to pierwsze przeprojektowanie od czasu oryginalnego Mini z 2012 roku, nie jest szczególnie zaskakujące, iż to Mini wygląda bardzo podobnie do ostatniego Mini. Duże zwiększenie specyfikacji też ma sens: ponieważ Apple stawia na sztuczną inteligencję i inteligencję Apple, potrzebuje całej mocy, jaką może uzyskać w zasadzie na każdym urządzeniu w swojej ofercie. Apple wspomniał również w swoim wydaniu, iż nowe urządzenie może obsługiwać ray tracing przyspieszany sprzętowo, co powinno poprawić wygląd niektórych gier z najwyższej półki, ale jest to wyraźnie aktualizacja skupiająca się na sztucznej inteligencji.
Mini zawsze był czymś dziwnym w ofercie tabletów Apple, podobnie jak iPhone SE: ma fanów, którzy uwielbiają go za mniejszy rozmiar, ale Apple zawsze dawał do zrozumienia, iż w rzeczywistości nie ma zbyt wielu takich fanów. Tak, piloci uwielbiają iPady Mini, ale wydaje się jasne, iż większość ludzi woli duży ekran od małego.
Na początku tego roku Apple zaktualizowało resztę linii iPadów, dodając supermocny chip M4 do Powietrza, przeprojektowanie Proi obniżenie ceny modelu podstawowego do 349 dolarów. Mini, podobnie jak w przeszłości, wyglądał jak dziwny tablet, co sprawiło, iż niektórzy zastanawiali się, czy Apple rzeczywiście planuje kontynuować produkcję Mini. Wygląda jednak na to, iż Apple po prostu jest zadowolony, iż Mini ma nieco inną częstotliwość aktualizacji niż pozostałe tablety.