Polskie firmy padają ofiarami ataków hakerskich, a oszuści wchodzą w posiadanie wrażliwych danych klientów. W sobotę 1 listopada wicepremier Krzysztof Gawkowski poinformował o ataku na BLIKA i Itakę. Teraz pojawiła się informacja o poważnym wycieku danych z SuperGrosza.
Atak hakerski na SuperGrosz. PESEL i adres zamieszkania w rękach oszustów
Informację o kolejnym poważnym ataku hakerskim i kradzieży danych klientów przekazał w niedzielę 2 listopada minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Z jego wpisu dowiadujemy się, iż w wyniku ataku na SuperGrosz, firmę specjalizującą się w szybkich pożyczkach, doszło do wycieku wrażliwych danych klientów.
"Sytuacja jest bardzo poważna, bo wśród danych, które zostały pozyskane przez osobę nieuprawnioną, znajdują się m.in.: adresy e-mail, imiona i nazwiska, informacje o narodowości, numery PESEL, dane dotyczące dowodu osobistego, adresy zamieszkania lub pobytu oraz adresy do korespondencji, numery telefonów, informacje o pozostawaniu w związku małżeńskim, informacje o liczbie dzieci, dane dotyczące statusu zawodowego, nazwa, adres, NIP oraz telefon do pracodawcy, zadeklarowana branża, deklarowany dochód, numery rachunków bankowych, identyfikator w portalu Facebook" – wyjaśnił Gawkowski.
Atak hakerski w Polsce. Tak możesz uchronić swoje dane
Trzeci w tak krótkim czasie atak hakerski i wyciek danych polskich klientów sprawił, iż wiele osób może martwić się o bezpieczeństwo swoich kont i pieniędzy. Klienci SuperGrosz powinni jak najszybciej w aplikacji mObywatel zastrzec swój numer PESEL. Powinni też jak najprędzej zmienić swoje hasła, wszędzie tam, gdzie korzystali z takiego samego.
W kolejnym etapie warto włączyć na swoich kontach logowanie dwuskładnikowe, o ile to możliwe. To ogranicza możliwość przejęcia konta przez cyberprzestępców. o ile nie jesteście pewni, czy wasze dane wpadły w ręce hakerów, możecie to sprawdzić logując się do systemu bezpiecznedane.gov.pl.
"Takie ataki zdarzają się regularnie i polskie służby w zdecydowanej większość przypadków je blokują tak, iż użytkownicy nie odczuwają skutków" – dodał Gawkowski. Podkreślił on także, iż nad sprawą pracuje już CSIRT KNF i CSIRT NASK. Sprawcy ataku są poszukiwani.

















