Boom na Nvidię łagodzi obawy dotyczące sztucznej inteligencji

manager24.pl 3 tygodni temu

Gwałtowny wzrost sprzedaży najnowszych, wysokowydajnych procesorów do sztucznej inteligencji (AI) pomógł firmie Nvidia osiągnąć zaskakująco dobry wynik kwartalny. Przychody wzrosły o 62 procent, do 57 miliardów dolarów, w trzecim kwartale, jak ogłosił w środę największy producent chipów na świecie. Zysk netto wzrósł o podobną kwotę, do 31,91 miliarda dolarów.

Tym samym Nvidia przekroczyła oczekiwania Wall Street. choćby w porównaniu z poprzednim kwartałem, wzrost wyniósł 22 procent. Mając na uwadze te dane, firma przedstawiła w środę zaskakująco optymistyczne prognozy. To ostudziło spekulacje na temat rychłego końca boomu na sztuczną inteligencję.

Procesory do centrów danych wyprzedane

„Sprzedaż chipów Blackwell jest niewiarygodnie wysoka” – powiedział prezes Jensen Huang (62). Procesory do centrów danych są wyprzedane. „Popyt na moc obliczeniową rośnie wykładniczo”. Kilka tygodni temu ostrzegał przed potencjalnymi wąskimi gardłami w dostawach procesorów AI.

Ogólnie rzecz biorąc, firma, kierowana przez Huanga, zwiększyła swój kwartalny zysk o 65% rok do roku, do 31,9 mld dolarów. Zysk na akcję przewyższył szacunki analityków. Nvidia również znacznie przekroczyła ich oczekiwania, prognozując przychody na poziomie 65 mld dolarów w bieżącym kwartale. Eksperci rynkowi przewidywali średnio przychody na poziomie nieco ponad 61,5 mld dolarów. Na ostatni kwartał 2025 roku Huang prognozował przychody na poziomie 65 mld dolarów, z tolerancją plus/minus 2%.

Firma Nvidia przez cały czas odnosi sukcesy, mimo iż niegdyś istotny rynek chiński był dla niej zbyt trudny. w tej chwili firma nie prowadzi tam żadnej działalności ze względu na ograniczenia eksportowe USA i środki zaradcze wprowadzone przez chiński rząd.

Akcje spółki gwałtownie wzrosły po ogłoszeniu wyników

Akcje Nvidii wzrosły o 6 procent, do 198 dolarów w handlu posesyjnym. Zyskały również akcje innych producentów chipów. Wzrosły również akcje głównych klientów Nvidii: Google, Microsoft, Amazon i Meta.

Dane firmy Nvidia są uważane za papierek lakmusowy dla rekordowego rajdu na Wall Street, napędzanego sztuczną inteligencją, który ostatnio wykazywał oznaki słabości. W ostatnich tygodniach kilku dużych inwestorów wyprzedało część swoich aktywów w sektorze sztucznej inteligencji, podsycając obawy przed zbliżającą się wyprzedażą na rynku. „Sceptycyzm jest teraz większy niż od lat” – skomentowała Nancy Tengler, prezes zarządzającej aktywami Laffer Tengler Investments, jeszcze przed publikacją danych.

Obawy dotyczące bańki AI

Trzy lata po debiucie ChatGPT inwestorzy są coraz bardziej zaniepokojeni, iż boom na sztuczną inteligencję wyprzedził fundamentalne trendy. Aby sprostać gwałtownie rosnącemu zapotrzebowaniu na sztuczną inteligencję, trzej najwięksi dostawcy usług w chmurze na świecie – Amazon Web Services (AWS), Google i Microsoft – inwestują po dziesiątki miliardów dolarów w budowę i rozbudowę swoich centrów danych.

Inwestorzy zastanawiają się teraz, czy te firmy będą w stanie uruchomić swoje farmy serwerów wystarczająco szybko, powiedział analityk Jacob Bourne z firmy badawczej eMarketer. Brak dostępnej ziemi lub energii elektrycznej może spowolnić ten boom, a tym samym rozwój firmy Nvidia w nadchodzących latach i w dalszej perspektywie.

Według Huanga, portfel zamówień na chipy Blackwell wynosi łącznie 500 miliardów dolarów. Jeden taki procesor kosztuje dziesiątki tysięcy dolarów.
Idź do oryginalnego materiału