Brytyjski rząd radzi usuwać stare e-maile i zdjęcia, by… oszczędzać wodę

itreseller.com.pl 1 dzień temu

Gdy urzędnicy próbują pomóc w materii, której nie rozumieją… zalecają by oszczędzać wodę, co akurat jest dobre, poprzez… kasowanie starych zdjęć i maili

W obliczu ogłoszonego w Anglii „narodowo znaczącego” niedoboru wody, rząd Wielkiej Brytanii opublikował listę zaleceń mających pomóc obywatelom ograniczyć zużycie tego zasobu. Oprócz standardowych porad, takich jak zbieranie deszczówki, naprawa cieknących toalet czy skracanie czasu kąpieli pod prysznicem, znalazła się w niej także nietypowa sugestia – kasowanie starych e-maili i zdjęć, aby zmniejszyć zapotrzebowanie centrów danych na wodę do chłodzenia.

Problem w tym, iż taki krok w praktyce nie ma istotnego wpływu na zużycie wody przez serwerownie, a w niektórych przypadkach może wręcz być działaniem przeciwskutecznym. Jak zauważają specjaliści, największe zapotrzebowanie na energię i wodę w centrach danych wynika z pracy procesorów i układów graficznych, a nie samego przechowywania plików. Dane zapisane na nośnikach często znajdują się w trybie uśpienia, generując minimalne ilości ciepła.

Co więcej, proces wyszukiwania i kasowania plików może zużyć więcej energii (a tym samym pośrednio wody) niż ich pozostawienie w archiwum. Dodatkowo, jeżeli dane przechowywane są w centrach danych poza granicami Wielkiej Brytanii, ewentualne oszczędności wody nie miałyby miejsca w kraju dotkniętym suszą.

W komunikacie rządu wskazano, iż pięć regionów Anglii znajduje się w stanie suszy, a sześć kolejnych doświadcza długotrwałego okresu bez opadów – to skutek sześciu najsuchszych miesięcy od 1976 roku. Prognozy na sierpień nie przewidują znaczącej poprawy. Choć apel o oszczędzanie wody jest zasadny, eksperci sugerują, by obywatele skupili się na sprawdzonych metodach, takich jak ograniczenie podlewania trawników czy ponowne wykorzystanie wody szarej, zamiast usuwać pliki z chmury w nadziei na realny wpływ na sytuację hydrologiczną.

Idź do oryginalnego materiału