
Zamiast uczyć się programów i przez wiele godzin szukać w internecie, wystarczy zagadać do ChataGPT. Ten odpali aplikację i zrobi prezentację, rezerwację w hotelu lub playlistę. Piękne, prawda? Tylko znowu nie dla nas.
Jeżeli kiedykolwiek chciałeś by ktoś wyręczył cię w szukaniu nowego podcastu na Spotify, tworzeniu grafiki w Canvie czy diagramów w Figmie, to życzenie może spełnić się za sprawą nowej funkcji w ChatGPT. OpenAI ogłosiło właśnie wprowadzenie aplikacji, które można obsługiwać bezpośrednio w czacie – wystarczy poprosić bota, a ten uruchomi odpowiednią usługę.
ChatGPT z aplikacjami brzmi jak marzenie leniucha
Jak poinformowało OpenAI podczas wydarzenia DevDay, na start w ChatcieGPT dostępne są aplikacje m.in. Booking.com, Canva, Coursera, Expedia, Figma, Spotify czy Zillow. Pierwsze uruchomienie aplikacji wymaga jednorazowego połączenia konta, tak aby ChatGPT wiedział, z jakich danych może korzystać. Potem cała obsługa sprowadza się do naturalnej rozmowy – wystarczy rozpocząć konwersację od wpisania nazwy aplikacji, a następnie napisania polecenia, np. „Spotify, utwórz playlistę na piątkową imprezę” lub „Booking, znajdź hotel w Barcelonie na przyszły tydzień”.

Bot nie tylko generuje pożądane odpowiedzi, ale także – po połączeniu konta z daną usługą – może podpowiadać, kiedy dana aplikacja może się przydać. Przykładowo, jeżeli rozmawiasz o Rzymie, zależnie od kontekstu może on zasugerować sprawdzenie cen noclegu w Booking, przygotować listę atrakcji do zwiedzenia na podstawie Tripadvisor czy zamówić przejazd w Uberze.
Te dwa ostatnie przykłady będą możliwe do zrealizowania w przyszłości, bowiem usługi takie jak AllTrails, Tripadvisor czy Uber są na liście aplikacji, które „wkrótce” trafią do ChatGPT.
I niestety nie mam dobrych wiadomości dla użytkowników w Polsce – na razie aplikacje są dostępne dla wszystkich zalogowanych użytkowników ChatGPT, z wyłączeniem Unii Europejskiej. Zgodnie z deklaracjami OpenAI, firma pracuje nad wprowadzeniem aplikacji na nasz rynek, jednak nie podano daty kiedy ma to nastąpić.
Może zainteresować cię także:
- OpenAI jest wyceniane wyżej niż SpaceX. Elonowi zaraz pęknie żyłka
- OpenAI chce ratować Europę. Brzmi jak początek kłopotów
- OpenAI chce być niezależne. Miliardy dolarów mają odciąć pępowinę
Zdjęcie główne: BongkarnGraphic / Shutterstock