Ostatnią bitwę Chegg vs AI można podsumować tak: “mniej gadania, więcej działania.”
W świecie korporacji, gdzie moda na nowe trendy jest nieodłącznym elementem działalności, zespoły zarządzające największymi firmami w Ameryce, takimi jak Google, nie mogą przestać mówić o sztucznej inteligencji (AI). Zainteresowanie to jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę tempo, w jakim AI przekształca różne sektory.
Rozmowy o AI
W najnowszej rundzie kwartalnych telekonferencji firm z indeksu S&P 500 odnotowano ponad tysiąc odniesień do “AI” i pokrewnych synonimów (według danych Bloomberg). To świadczy o tym, jak szerokie grono największych przedsiębiorstw na świecie zaczyna rozumieć, jak ta technologia wpłynie na ich przyszłe plany. Niezależnie od sektora, od finansów po opiekę zdrowotną, AI jest coraz częściej traktowana jako najważniejszy element strategii rozwoju.
Jednak gadanie nie zawsze przekłada się na działanie. Większość dyskusji na temat AI można zasadniczo sklasyfikować jako pozytywną. Dyrektorzy są zwykle chętni do wyjaśnienia, dlaczego przełomy w AI mogą być wielkim atutem dla ich firmy. Ale próby bezpośredniego rozwiązania problemu AI nie zawsze kończyły się sukcesem. Niektóre firmy wydają się teraz stawić czoła egzystencjalnemu zagrożeniu, którego 6 miesięcy temu choćby nie mieli na radarze.
Chegg vs AI
Przykładem jest firma Chegg, której kapitalizacja rynkowa spadła o miliard dolarów praktycznie z dnia na dzień. Jej kurs akcji spadł o połowę po tym, jak firma wyraziła obawy, jak może zostać dotknięta przez AI. Firma edtech, która potroiła swoją wartość podczas pandemii, kiedy studenci “cheggowali” swoją drogą przez zadania domowe i testy online (płacąc za dostęp do szerokiej bazy danych Chegg, zawierającej miliony podręczników, aby uzyskać odpowiedzi), przyznała w zeszłym tygodniu, iż ChatGPT “ma wpływ na nasze tempo wzrostu nowych klientów”.
Kiedy sztuczna inteligencja zaczyna wpływać na wzrost klientów, jest to poważne ostrzeżenie dla wszystkich sektorów. A co z nauczycielami, którzy teraz będą musieli oceniać prace napisane przez AI? Jak będą w stanie odróżnić, co jest prawdziwym wysiłkiem ucznia, a co jest wynikiem działania algorytmu?
Podsumowanie
Wnioski są jasne. W świecie, w którym AI staje się coraz bardziej dominująca, firmy muszą być gotowe na zmiany. Gadanie o AI to jedno, ale skuteczne zastosowanie tej technologii i radzenie sobie z jej ewentualnymi skutkami to coś zupełnie innego. Dla firm, które nie są na to gotowe, konsekwencje mogą być kosztowne.
Czy potyczka Chegg vs AI będzie lekcją dla innych firm? Zobaczymy 😀