Daily Mail podało właśnie, iż brytyjska sieć kin Vue postanowiła sięgnąć po AI. Powód może się jednak nie spodobać jej klientom.
- Sieć kin w UK wykorzystuje AI do śledzenie swoich klientów.
- Firma uważa, iż AI pomoże zwiększyć skalę sprzedawanych biletów.
AI śledzi cię w kinie!
To ważna wiadomość dla widzów z Wielkiej Brytani, którzy w poprzedni weekend poszli do kin sieci Vue na “Gladiatora 2”. Przez cały seans miała się im przyglądać sztuczna inteligencja. Chodziło o analizę tego, jakie przekąski kupili (czy nachosy w sosie serowym czy tylko trochę mniej irytujący popcorn) i to, jakie miejsca na kinowej sali zajęli.
W jakim celu nowa technologia analizuje coś takiego? Po pierwsze, ma to pomóc firmie Vue to w planowaniu optymalnych dla widzów godzin seansów czy wyborze konkretnych kin na seans danej produkcji – wszystko to ma przełożyć się na wzrost sprzedanych biletów i oczywiście dodatkowe zyski czerpane ze sprzedaży jedzenia.
AI śledząca widzów w kinie – brzmi strasznie. Tyle iż okazuje się, iż nie jest to nic nowego. A dokładniej: wykorzystano teraz w tym celu sztuczną inteligencję, zaś wcześniej sięgano po inne rozwiązania.
Tego typu dane gromadzone są od lat. W wynikach niepotrzebne są konkretne dane o tożsamości widzów. Wykorzystuje się je do lepszego planowania seansów, wyborze konkretnych filmów do pokazania, czy zorientowaniu się w potrzebnej liczbie pracowników i przekąsek do przygotowania
– uspokajał redakcję Daily Mail James Bore, ekspert od cyberbezpieczeństwa.
Dyrektor generalny Vue, Tim Richards, potwierdził z kolei Deadline, iż firma, na czele której stoi, od dawna sięga po nowe technologie, ale tylko to po, by dostosować swoją działalność do potrzeb rynku.
AI odpowiedzialna jest za zwiększenie sprzedaży biletów poprzez określenie co konkretnie powinniśmy grać, w jakich kinach i jakie godziny seansów są najlepsze. Jak przystało na AI, technologia ta ciągle uczy się i ewoluuje
– powiedział.
Konkretne przykłady
Jakie jednak wnioski może przynieść analiza danych AI. Chodzi o nakreślenie trendów: np. o ile w sobotę po godzinie 12 w danym kinie sprzedaje się więcej biletów dla dzieci, AI “oznacza” to miejsce jako przyjazne dla rodzin i optymalne dla seansów z filmami familijnymi. W innym miejscu lepiej “schodzić” mogą np. bilety na filmy indyjskie. Będzie to oznaczało, iż warto otworzyć się na tę niszę i lokalną mniejszość z Indii.
