Chrome pomoże w zakupach. Ta nowość powinna trafić do Polski

instalki.pl 4 dni temu

Google poinformowało o kolejnej aktualizacji swojej przeglądarki. Mowa o kolejnym zastrzyku sztucznej inteligencji, co prawdopodobnie nie ucieszy niektórych konsumentów. jeżeli robicie internetowe zakupy, to teraz algorytmy są w stanie przeanalizować daną ofertę oraz recenzje pozostawione przez inne osoby. Wtedy dojdzie do wygenerowania specjalnego podsumowania ułatwiającego podjęcie decyzji. Narzędzie okaże się przydatne, by uniknąć zawyżonych cen czy scamowych aukcji.

Chrome ma kolejną funkcję AI – co tym razem wprowadzono?

Amerykański koncern regularnie eksperymentuje z funkcjami ułatwiającymi robienie internetowych zakupów. Stany Zjednoczone objęte zostały właśnie pilotażem kolejnego rozwiązania – chodzi o streszczanie opinii dotyczących odwiedzanego sklepu. Internauci zobaczą kilka wygenerowanych zdań stanowiących podsumowanie recenzji pozostawionych przez klientów. Dzięki temu dowiedzą się czy warto poświęcać swój czas na wybieranie produktów i dalszą eksplorację witryny.

  • Chrome ulepszony. Nowość, na którą długo czekaliście

Nowość ma prosty cel: pomoc w znalezieniu najlepszych miejsc do dokonania zakupu. Jak możecie zobaczyć na poniższej grafice, dostęp do rozwiązania można uzyskać poprzez kliknięcie specjalnej ikony znajdującej się po lewej stronie paska adresu. Użytkownicy zobaczą wtedy niewielkie okienko informujące o reputacji właśnie odwiedzanego sklepu. Wygenerowane posumowanie będzie zawierać wzmianki o najważniejszych elementach cenionych lub krytykowanych przez klientów.

Chrome (Windows) – pobierz aplikację z naszej bazy danych

Chrome w kilku zdaniach przekaże opinię większości na temat jakości produktów, doświadczenia zakupowego, cen, obsługi czy polityki zwrotów. Poniżej tego opisu znajdzie się też miejsce dla oceny gwiazdkowej zaczerpniętej bezpośrednio z Google – nie wiadomo jednak czy użytkownicy otrzymają opcję przejścia do listy recenzji. Oby, taka możliwość wydaje się bowiem bardziej niż podstawowa. Co ciekawe, koncern będzie zaciągał opinie także z innych miejsc (np. Trustpilot czy Bazaarvoice).

Źródło zdjęcia: Google

Kiedy funkcja trafi do naszego kraju?

Niestety – początkowo nowość będzie dostępna wyłącznie w języku angielskim na terenie Stanów Zjednoczonych. Producent nie zdradza szczegółów dotyczących debiutu w innych państwach, mamy do czynienia niejako z eksperymentem. Warto też wiedzieć o tym, iż funkcja występuje wyłącznie na komputerach. Mobilna wersja przeglądarki (jeszcze) jej nie obsługuje.

Jak twierdzi Google, wprowadzana właśnie aktualizacja ma zapewnić bezpieczniejsze i bardziej wydajne doświadczenie zakupowe. Będziemy mogli bowiem zrezygnować z przeglądania oferty już przed rozpoczęciem całego procesu – wystarczy jedno spojrzenie, by sprawdzić czy warto poświęcać swój cenny czas. Podobne rozwiązania regularnie wprowadzają też inni giganci e-commerce, nic zatem dziwnego, iż gigant z Mountain View nie chce zostawać w tyle.

  • Google Keep się zmieniło. Podobają Ci się nowości?

Teraz pozostaje cierpliwe oczekiwanie na polski debiut opisanej powyżej nowości. Planujecie z niej korzystać?

Źródło: Google / Zdjęcie otwierające: Google, unsplash.com (@gervynlouis)

AIChromegoogleprzeglądarki internetowesztuczna inteligencja
Idź do oryginalnego materiału