
Jeszcze kilka miesięcy temu w branży IT dominowała atmosfera rezygnacji. Masowe layoffy, zamrożone budżety, mniejsze zespoły, dłuższe procesy. Kandydaci milczeli, firmy wstrzymywały rekrutacje, a rekruterzy coraz częściej zadawali sobie pytanie, czy przetrwamy w ogóle 2025 rok.
Dziś trudno jeszcze mówić o pełnowymiarowym odbiciu. Ale coś się zmienia. I to nie tylko intuicja ale twarde dane z rynku pokazują, iż IT nabiera wiatru w żagle.
Na podstawie najnowszych analiz rynku przeprowadzonych podczas webinaru Team Up Live #8 (z udziałem ekspertów z ATS, jobboardów, software house’ów i agencji rekrutacyjnej) zebraliśmy 5 sygnałów, które świadczą o tym, iż wiosna w IT naprawdę się zaczęła.
5 sygnałów zmian w branży IT w 2025 roku
1. Procesy rekrutacyjne wracają, ale decyzje są ostrożniejsze
W pierwszym kwartale 2025 roku widać wyraźne ożywienie po stronie pracodawców. Dane z ATS Traffit – systemu używanego przez setki firm technologicznych – pokazują, iż liczba nowych procesów rekrutacyjnych wzrosła aż o 21 proc. w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej.
Czy to znaczy, iż wróciliśmy do hossy rekrutacyjnej? Niekoniecznie. Wzrost liczby zatrudnień wyniósł zaledwie 8 proc., co sugeruje, iż firmy coraz chętniej „rozglądają się” za kandydatami, ale decyzje o finalnym zatrudnieniu podejmują z dużą rozwagą.
Z rynku zniknęły tzw. „ławeczki” – czyli rekrutacje na zapas, bez konkretnego zapotrzebowania biznesowego. Dziś każdy etat musi być uzasadniony: kosztowo,kompetencyjnie i strategicznie. Mamy więc do czynienia z początkiem odbudowy – ale takiej, która opiera się na precyzyjnych decyzjach, a nie hurraoptymizmie.

2. Software house’y zmieniają swoją rolę
To właśnie software house’y jako pierwsze zaczęły odbudowywać zespoły po okresie stagnacji. Widać to nie tylko w liczbie nowych ogłoszeń, ale też w dynamice prowadzonych rekrutacji – krótszy czas reakcji, większe zaangażowanie hiring managerów, jasno określone profile kandydatów.
Co stoi za tym ruchem? Przede wszystkim zmiana roli. Software house’y coraz rzadziej są traktowane jak „zasoby do wynajęcia” – coraz częściej stają się doradcami technologicznymi, którzy współtworzą strategię rozwoju produktów klienta. Pomagają nie tylko programować, ale też analizować dane, wdrażać rozwiązania oparte na AI i wspierać cyfrową transformację organizacji.
To przekłada się na realną zmianę w profilach rekrutacyjnych: więcej ról seniorskich, większe oczekiwania kompetencyjne, coraz częściej poszukiwani są specjaliści, którzy potrafią nie tylko pisać kod, ale też rozumieć cele biznesowe i doradzać klientowi. To także dobra wiadomość dla kandydatów, którzy szukają ambitniejszych projektów i przestrzeni do realnego wpływu.
3. Polska znów staje się atrakcyjna dla inwestorów
Jeszcze niedawno wiele firm zaczęło omijać Polskę w swoich planach ekspansji technologicznej. Główne powody? Rosnące koszty pracy, nasycony rynek IT oraz atrakcyjne alternatywy w krajach południowej Europy czy Azji. Przez moment wydawało się, iż nasza pozycja jako preferowanej lokalizacji outsourcingowej jest zagrożona.
Ale trend się odwraca. Polska znów przyciąga uwagę inwestorów – i to nie z powodu niskich kosztów, ale z powodu jakości. przez cały czas oferujemy jeden z najlepszych stosunków ceny do kompetencji w Europie, a dodatkowo wyróżniamy się wysokim poziomem edukacji technicznej, dobrą znajomością języka angielskiego i dojrzałym rynkiem usług IT.
Co ważne, coraz więcej firm nie traktuje już Polski jak „centrum usług wspólnych” (SSC), ale jak miejsce do prowadzenia projektów badawczo-rozwojowych. Powstają tu lokalne zespoły R&D, centra innowacji, a nie tylko działy wsparcia. Ten zwrot w strategii widać szczególnie u firm z USA, Indii i Bliskiego Wschodu, które szukają partnerów technologicznych do tworzenia własnych produktów – nie tylko do wykonywania zleceń.
4. Wzrost liczby aplikacji, spadek jakości dopasowania
Po stronie kandydatów również widać ruch – po miesiącach ostrożnego przeczekiwania coraz więcej specjalistów IT ponownie pojawia się na rynku. Widać to w liczbie aplikacji, odpowiedzi na ogłoszenia i aktywności na LinkedIn.
Ale więcej nie zawsze znaczy lepiej. Rekruterzy i hiring managerowie coraz częściej sygnalizują jedno: trudno o dopasowanie. W gąszczu CV sporo jest aplikacji przypadkowych, wysyłanych „na wszelki wypadek” lub zupełnie oderwanych od wymagań stanowiska. To sprawia, iż procesy rekrutacyjne się wydłużają, a selekcja wymaga większej uwagi i cierpliwości.
Dlatego dziś liczy się coś więcej niż tylko techniczne umiejętności: świadome aplikowanie, jasno określone cele zawodowe i umiejętność pokazania swojej wartości w kontekście konkretnej roli. Kandydaci, którzy potrafią opowiedzieć, dlaczego chcą dołączyć do danej firmy i co mogą do niej wnieść, mają przewagę. Reszta – niestety często gubi się w tłumie.

5. Tym razem rynek napędzają fakty, a nie iluzje
Za obecnym ożywieniem rynku pracy IT nie stoją modne hasła ani chwilowy zryw inwestorów. To nie powtórka z pandemicznego boomu, który rozdmuchał bańkę na oczekiwania i stawki. Tym razem mamy do czynienia z odbudową opartą na twardych fundamentach i realnych wyzwaniach.
Firmy – zarówno te z sektora prywatnego, jak i publicznego – mierzą się dziś z konkretnymi potrzebami, które wymagają inwestycji w technologie i kompetencje. Co je napędza?
- Opóźnienie cyfryzacji – przez ostatnie lata wiele organizacji odkładało inwestycje technologiczne. Dziś nadrabiają zaległości, wdrażając systemy ERP, CRM, rozwiązania chmurowe i automatyzację procesów.
- Nowe regulacje – wymogi takie jak NIS2, AI Act czy eIDAS 2.0 nie są opcją – to konieczność. Firmy muszą dostosować się do nowych standardów bezpieczeństwa, transparentności i zgodności z prawem.
- Fundusze unijne – do gry wracają środki z UE, zwłaszcza w ramach programów wspierających innowacje, zieloną transformację i digitalizację.
- Transformacja kompetencyjna – szybki rozwój AI, wzrost znaczenia cyberbezpieczeństwa i potrzeba lepszej analityki danych powodują przesunięcie zapotrzebowania na nowe, bardziej wyspecjalizowane profile kandydatów.
To wszystko razem daje jasny sygnał: nie wracamy do starej normalności, w której rekrutacje napędzał niekontrolowany wzrost, a decyzje podejmowano w pośpiechu. Zamiast tego wchodzimy w etap budowania rynku opartego na realnych potrzebach – z większym naciskiem na efektywność, jakość i długofalowe cele. To podejście wymusza większą odpowiedzialność zarówno po stronie pracodawców, jak i kandydatów. Nowa normalność to świat, w którym sukces nie polega na szybkim skalowaniu, ale na mądrym, stabilnym rozwoju wspartym dobrym dopasowaniem ludzi do ról i celów biznesowych.

Kilka wniosków na dziś
Niezależnie od tego, czy rekrutujesz, szukasz pracy, czy po prostu obserwujesz rynek – dziś bardziej niż kiedykolwiek liczy się uważność. Przyszedł czas, by porzucić automatyzmy i działać z większą intencją. Na koniec przedstawiamy trzy rzeczy, o których warto dziś pamiętać:
- Jeśli jesteś kandydatem – aplikuj świadomie, nie masowo. Liczy się dopasowanie, nie desperacja.
- Jeśli jesteś firmą – rekrutuj precyzyjnie i z myślą długoterminową. To nie pozostało rynek „na zapas”.
- Jeśli jesteś rekruterem – bądź doradcą, nie tylko łącznikiem. Rynek potrzebuje dziś partnerów, nie pośredników.
To nie czas na pośpiech ani działanie na oślep. Rynek oczekuje dziś precyzji, intencji i odwagi w podejmowaniu świadomych decyzji. Kto potrafi to zrozumieć – zyska przewagę.
Zakończenie: Nowa normalność na rynku IT
Rynek dojrzewa. Kończy się era szybkich strzałów, pośpiesznych decyzji i rekrutacji „na wszelki wypadek”. W ich miejsce wchodzi podejście bardziej świadome – nastawione na jakość, długofalowe cele i realną wartość po obu stronach procesu.
Nowa normalność to nie tylko inny rytm działania – to też nowe oczekiwania wobec kandydatów, firm i rekruterów. Liczy się nie tylko to, kto zostanie zatrudniony, ale dlaczego, na jak długo i z jakim efektem.
To dobry moment, by przemyśleć swoją strategię i dopasować ją do zmieniających się realiów. Bo ci, którzy dziś podejmują świadome decyzje, jutro będą współtworzyć przyszłość rynku IT – na własnych zasadach.
A jeżeli chcesz zapoznać się z pełnym przeglądem obecnej sytuacji na rynku pracy IT wraz z komentarzami ekspertów – zapraszamy do artykułu na naszym blogu: https://teamuprecruitment.com/rynek-pracy-it-2025/