Microsoft potwierdził problemy występujące po marcowej aktualizacji systemu Windows 11. Użytkownicy zaczęli donosić o znikającej aplikacji Copilot. Doszło nie tylko do odpięcia jej z paska zadań, ale też do całkowitej likwidacji programu z komputera. Producent pracuje w tej chwili nad rozwiązaniem kłopotu i jednocześnie proponuje manualne pobranie usługi. Nie da się ukryć, iż prawdopodobnie mnóstwo osób uzna te nieprawidłowości za coś pozytywnego.
Windows 11 nie ma po drodze z Copilot?
Błędy w oprogramowaniu Windows 11 nie należą do rzadkości. Ostatnio byliśmy świadkami licznych zgłoszeń dotyczących nieprawidłowo działających drukarek. Dochodzi do ich automatycznej aktywacji oraz wydruku losowego tekstu. Taka sytuacja może przerazić, więc warto odłączać sprzęt, gdy z niego nie korzystacie. Przynajmniej do momentu, gdy firma nie zaimplementuje stosownej łatki.
Teraz przyszedł czas na niedogodności występujące po najnowszych aktualizacjach. Najczęściej dochodzi do nich w przypadku aktualizacji KB5053598, ale pojawiają się również zgłoszenia od osób pracujących na KB5053602. Co ciekawe, kłopot dostrzeli choćby konsumenci używający systemu Windows 10 w wersji KB5053606. Mamy więc do czynienia z powszechnym zjawiskiem – jakie natomiast są jego objawy?

Microsoft przyznaje, iż Copilot zaczął znikać z komputerów wielu użytkowników. Doszło zarówno do odpięcia skrótu z paska zadań, jak i likwidacji wszystkich plików powiązanych z asystentem. jeżeli więc zastanawiałeś się, gdzie podział się popularny program, to właśnie poznałeś odpowiedź. Całość wygląda dosyć kuriozalnie, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę forsowanie sztucznej inteligencji na dosłownie każdym możliwym kroku.
Copilot (Windows) – pobierz program z naszej bazy danych
Producent zachęca na razie do manualnego pobrania programu Copilot z poziomu wbudowanego sklepu. To stosunkowo zabawny obrót spraw, bowiem do tej pory instalacja usługi odbywała się całkowicie automatycznie i bez żadnej kontroli konsumentów. Niestety nie poznaliśmy szczegółów ani powodów problemów – prawdopodobnie te nigdy nie zostaną udostępnione publicznie.
Celowa zagrywka czy przedziwny błąd?
Oczywiście raczej nie ma co liczyć na to, iż Microsoft nagle wycofa się z kontrowersyjnej praktyki i uczyni Copilot opcjonalną aplikacją. prawdopodobnie w przeciągu kilku najbliższych tygodni wszystko wróci do normy, najprawdopodobniej przy okazji następnej aktualizacji asystent powróci na wszystkie kompatybilne komputery.
To jednak nie wszystkie problemy związane z ostatnim buildem – mnóstwo osób narzeka na kłopoty z jego instalacją, występowanie niebieskich ekranów śmierci czy choćby nieprawidłowe działanie dysków SSD. Do tego dochodzi utrudniona łączność ze zdalnymi wyświetlaczami, co jest niezwykle uciążliwe w przypadku pracowników biurowych.
Jak więc sami widzicie, Windows 11 24H2 to wciąż droga przez mękę – kiedy dojdzie do osiągnięcia planowanej wydajności i stabilności?
Źródło: Microsoft / Zdjęcie otwierające: Microsoft, materiał własny