Satelity odgrywają dziś kluczową rolę w naszym codziennym funkcjonowaniu – wspierają globalną łączność, nawigację, działalność gospodarczą oraz obronność państw. W miarę jak przestrzeń kosmiczna staje się coraz bardziej zatłoczona, a udział komercyjnych satelitów rośnie, wzrasta ryzyko związane z cyberzagrożeniami. W dodatku wiele satelitów będących w tej chwili na orbicie zostało zaprojektowanych dekady temu – zanim cyberbezpieczeństwo stało się priorytetem – co czyni je szczególnie podatnymi na ataki.
W wywiadzie dla Help Net Security Brett Loubert – lider praktyki Space w Deloitte (USA) – wyjaśnia, jakie są najbardziej palące ryzyka, wskazuje słabe punkty w systemach satelitarnych i przedstawia rekomendowane podejścia, które mogą wzmocnić ochronę operacji kosmicznych.
Komputery na orbicie – stare konstrukcje, współczesne zagrożenia
W ostatnich latach nastąpił wzrost zależności od satelitarnych kanałów komunikacyjnych, co uwidoczniło, jak cyberataki na systemy orbitalne mogą sparaliżować funkcjonowanie zarówno struktur militarnych, jak i cywilnych, a także użytkowników biznesowych. Co gorsza, wiele satelitów operuje nieprzerwanie ponad 20 lat – to świadectwo ich wytrzymałości, ale również źródło niepokoju – nie były one projektowane z myślą o cyberochronie i brakuje im zasobów obliczeniowych, pamięci oraz możliwości aktualizacji zabezpieczeń. W wielu przypadkach obecne luki – zarówno sprzętowe, jak i programowe – są trudne, a czasem wręcz niemożliwe do załatania.
Z technicznego punktu widzenia satelity to skomplikowane komputery, podobne do tych, które znamy z Ziemi – działające na systemach operacyjnych i aplikacjach. Jednak ograniczenia wynikające z masy, rozmiaru i zużycia energii często uniemożliwiają implementację elementarnych mechanizmów cyberbezpieczeństwa. Takie konstrukcyjne kompromisy narażają je na wykorzystanie w atakach – na przykład poprzez phishing, który może posłużyć do uzyskania dostępu i wprowadzenia złośliwego systemu zakłócającego lub paraliżującego operacje.
Pięć ogniw systemu, pięć punktów narażenia
Ekosystem satelitarny składa się z pięciu wzajemnie powiązanych segmentów: naziemnego, orbitalnego, łączności, użytkowników i segmentu startowego. Wszystkie zawierają zarówno klasyczne systemy IT, jak i komponenty cyberfizyczne – często korzystające z przestarzałych elementów technologicznych. Skuteczna ochrona operacji kosmicznych wymaga zabezpieczenia każdego z tych elementów, ponieważ infiltracja jednego może umożliwić rozprzestrzenienie się ataku na pozostałe.
Silent Shield – pierwsza linia defensywy w kosmosie
Obecnie na orbicie znajduje się około 10 000 aktywnych satelitów, ale według prognoz już do 2030 roku może ich być aż 100 000. Tak gwałtowny wzrost, wraz z popularyzacją małych konstelacji satelitarnych, zwiększa powierzchnię ataku i liczbę potencjalnych słabych punktów. To, co może dobrze działać w wersji pojedynczego satelity, staje się znacznie bardziej ryzykowne przy tak dużej skali.
Aby sprostać rosnącym zagrożeniom, Deloitte opracowało i w marcu 2025 uruchomiło system „Silent Shield” na wybranym satelicie Deloitte-1. System ten, oparty na technologii wykrywania włamów w przestrzeni kosmicznej, analizuje aktywność na orbicie i identyfikuje anomalie w czasie niemal rzeczywistym, co znacznie zwiększa cyberodporność misji. Testy symulacyjne potwierdziły skuteczność rozwiązania w wykrywaniu różnorodnych scenariuszy ataku.
Dlaczego zwiększona cyberświadomość jest kluczowa
Bezpieczne operacje kosmiczne wymagają szczególnej ostrożności – w przestrzeni nie ma możliwości szybkiej wymiany sprzętu ani naprawy awaryjnej. Niezabezpieczone segmenty – jeżeli nie zostaną objęte ochroną – mogą oznaczać katastrofalne skutki dla sieci satelitarnej jako całości. Stąd tak ważne jest wdrożenie modelu obrony w głębi (defense-in-depth), monitorowania sytuacyjnego (cyber situational awareness) oraz projektowania systemów z myślą o bezpieczeństwie (secure-by-design).
W kontekście szerszego rozwoju branży kosmicznej
Dynamiczny rozwój sektora kosmicznego sprawia, iż dokładne zbudowanie centralnego systemu bezpieczeństwa staje się coraz trudniejsze. Jednak poprawa cyberodporności nie wymaga rewolucji – wystarczy skupienie się na narzędziach AI/ML, współpracy międzynarodowej i wdrażaniu bezpiecznego projektowania. Te elementy są kluczem do utrzymania integralności usług satelitarnych, na których opiera się cała współczesna cywilizacja.