Okazuje się, iż na platformie Steam krąży zupełnie nowe oszustwo. Użytkownicy masowo zaczęli donosić o nietypowych wiadomościach otrzymywanych od podejrzanych kont. Mowa o fałszywych zaproszeniach do wzięcia udziału w testach wybranych gier. Nieostrożni konsumenci mogą kliknąć w dołączony link i tym samym stracić dostęp do gromadzonej przez lata biblioteki cyfrowej rozrywki. Jak nie dać się oszukać i zwiększyć swoje bezpieczeństwo?
Oszuści żerują na naiwności użytkowników platformy Steam
Steam jest niezwykle popularną usługą, co oczywiście ma swoje plusy. Jest jednak druga strona medalu przepełniona oszustami chcącymi wykorzystać zaufanie i naiwność nie do końca ostrożnych/świadomych internautów. Właśnie jesteśmy świadkami szeroko zakrojonej kampanii, która ma na celu ograbienie użytkowników z gier oraz wrażliwych danych.
- Sprawdź także: Steam to wysypisko gier, w które nikt nie gra. Ich liczba przytłacza
Na forum Reddit pojawił się post dotyczący nietypowej akcji phishingowej wycelowanej w osoby posiadające konta na tytułowej platformie. Jak możecie zobaczyć na poniższym zrzucie ekranu, do konsumentów wysyłana jest wiadomość w formie linku. Treść nie wydaje się przesadnie podejrzana – chodzi o rzekomo oficjalne zaproszenie do niewydanej jeszcze produkcji. Kto nie chciałby zostać wybrany do tak kuszącej kampanii?
Jedyną akcją jaką musi wykonać gracz jest kliknięcie w dołączony link. Jego adres na pierwszy rzut oka nie wydaje się złośliwy – przynajmniej jeżeli chodzi o pierwszy człon. Dalsza część niestety już sugeruje nieoficjalną domenę, ale oczywiście nie każdy musi sobie zdawać z tego sprawę. Przeciętni internauci słusznie mogą pomyśleć, iż faktycznie zostali wybrani do przetestowania nadchodzącej gry.
Nie dajcie się nabrać, bo wszystko stracicie
Jak się okazuje, Valve najwidoczniej rozpoczęło walkę z oszustami, ponieważ niektóre tego typu linki przestały działać. Trudno jednak stwierdzić czy rozbito całą akcję phishingową. jeżeli otrzymacie wiadomość podobną do tej powyżej, to w nic nie klikajcie. Zostaniecie wtedy najprawdopodobniej przeniesieni na fałszywą stronę logowania. Może też zostać zainicjowane pobieranie złośliwego oprogramowania. Stamtąd jest już niezwykle krótka droga do utraty gier czy konta.
- Przeczytaj również: Czapka w Team Fortress 2 sprzedana za 172 tysiące złotych
Mamy prostą radę – po prostu podchodź ostrożnie do każdej wiadomości zawierającej link. Warto też pamiętać, iż zaproszenia do testów nigdy nie otrzymasz w taki sposób. Steam rozsyła informacje poprzez sekcję powiadomień, więc nie ma mowy o jakiekolwiek pomyłce. Poza tym platforma posiada wbudowany system ostrzegający przed przejściem do zewnętrznej witryny, choć oczywiście to nie jest recepta na całe zło.
Źródło: TechRadar / Zdjęcie otwierające: Valve