Jak zwiększyłem swoją produktywność dzięki bezpłatnej aplikacji i dwóm prostym dokumentom

prawica.net 1 miesiąc temu

Bogdan Petrovan / Android AuthorityJak wszyscy, stale poszukuję sposobów na poprawę swojej produktywności. Przez lata wypróbowałem wiele rozwiązań: wypróbowałem Google Keep do szybkich notatek, Slack do przypomnień o zadaniach w czasie rzeczywistym , Any.do do prostych list rzeczy do zrobienia, rozszerzenia Pomodoro Chrome pozwalające ograniczyć moją koncentrację, Asana do nadzorowania na poziomie projektu, OKR do uzgadniania ogólnych celów i założeń oraz przeprojektowane Airtables dla większych projektów z wieloma podzadaniami. Prędzej czy później (często żenująco wcześniej) każdy system, którego próbowałem, stał się niemożliwy do zarządzania, zaniedbany i porzucony. Kiedy wszystko inne zawodziło, wracałem do pióra i papieru lub po prostu prosiłem żonę, aby przypomniała mi o szczególnie ważnej rzeczy. w tej chwili staram się to robić prosto — i to naprawdę działa. jeżeli interesuje Cię narzędzie zwiększające produktywność, które naprawdę dostosowuje się do Ciebie, Obsidian może być odpowiedzią, której szukasz.

Pracownik wiedzy tonący w wiedzy

Na początek kilka szczegółów o mnie. Jestem typowym pracownikiem umysłowym, ale z pewną niespodzianką — moja (zdalna) praca jest wszędzie. Jako menedżer zajmuję się wszystkim, od kierowania zespołem po zarządzanie sprawami organizacyjnymi. Muszę stale zmieniać konteksty i śledzić zbyt wiele informacji. Czasem choćby udaje mi się usiąść i coś napisać. Chociaż jestem wdzięczna za to, jak interesująca i pełna wyzwań jest moja praca, często mam trudności z utrzymaniem się na powierzchni w oceanie zadań, przypomnień, wiadomości, notatek i planów .Ponieważ większość dni spędzam przy biurku, zwykle pracuję wyłącznie na laptopie z systemem Windows. Nie przepadam za synchronizacją między urządzeniami ani choćby za użytkowaniem mobilnym, ale całkowicie rozumiem, dlaczego każde nowoczesne rozwiązanie zwiększające produktywność musi uwzględniać także te aspekty.

Wejdź do Obsidiana

W swej istocie Obsidian to aplikacja do robienia notatek, ale to znacznie więcej. Może pomóc w uporządkowaniu ogromnych fragmentów wiedzy i uczynieniu jej łatwo dostępną, dlatego wielu lojalistów Obsidian nazywa to „cyfrowym mózgiem”. Myślę, iż to trafna metafora tego, co można zrobić z Obsydianem, chociaż podtrzymuję to Mój cyfrowy mózg znacznie prostszy. Notatki Obsydianu są zbudowane na Markdown, popularnym języku znaczników, który wykorzystuje prostą składnię do formatowania tekstu. Wpisanie **this** zmienia to w Ten — możesz nie znać tej nazwy, ale prawdopodobnie używałeś składni Markdown lub inspirowanej Markdown w Slack, Discord lub innych popularnych aplikacjach. Ponieważ znałem już konwencje formatowania, tworzenie notatek w Obsidianie było dla mnie łatwe. Tam, gdzie w mózgu znajdują się ścieżki neuronowe, Obsidian umożliwia tworzenie połączeń między nutami. Ta zwodniczo podstawowa funkcja pozwala definiować i wizualizować relacje między pomysłami, koncepcjami lub czymkolwiek innym, co można umieścić w notatce. Nieustannie rozbudowując tę ​​sieć, z każdym dniem sprawiasz, iż Twój cyfrowy mózg staje się coraz bardziej złożony i wydajny. Obsidian może być tak złożony lub prosty, jak tego potrzebujesz. Dzięki funkcjom takim jak codzienne notatki, szablony i bogata biblioteka wtyczek, Obsidian może dostosować się do niemal każdego przepływu pracy. Na tym właśnie polega piękno aplikacji: może być tak złożona lub tak podstawowa, jak tego potrzebujesz. Chociaż istnieje potencjał przekształcenia jej w wysoce zorganizowany system zarządzania wiedzą, odkryłem, iż dzięki prostocie jej znacznie łatwiej jest trzymaj się.Niestandardowa konfiguracja Obsidianu autorstwa u/SamBorgmana

Dokumenty, które faktycznie działają (dla mnie)

Kiedy zacząłem używać Obsidianu, wszedłem na całość, budując bibliotekę notatek. Tworzę osobne foldery na protokoły spotkań, cele i sesje burzy mózgów. Sumiennie sporządzałem codzienne notatki. Eksperymentowałem z łączeniem notatek, a choćby stworzyłem wizualne płótno „widok główny”, które miało być moim osławionym centrum wszystkoTeoretycznie był to idealny sposób na zarządzanie moją wiedzą. Ale w praktyce była to kompletna przesada. Cała ta konstrukcja po prostu tam stała i zbierała kurz. W końcu wróciłem do zaledwie dwóch głównych dokumentów: cotygodniowej listy zadań do wykonania o nazwie „Focus” i dużego, niechlujnego dokumentu zbiorczego, który oznaczyłem jako „Rysunek”. Te dwa dokumenty codziennie wyręczają mnie w ciężkiej pracy, bez konieczności stosowania skomplikowanych teczek i nadmiernie zorganizowanych systemów notatek. Te dwa dokumenty codziennie wykonują dla mnie ciężką pracę. The Centrum dokumentem jest moja cotygodniowa lista rzeczy do zrobienia. Zapisuję wszystko, czym muszę się zająć w najbliższej przyszłości. Może to być tak drobne, jak odpowiedź na wiadomość lub przygotowanie się do spotkania, lub tak ważne, jak wymyślenie zupełnie nowej strategii dla naszej witryny. choćby ten artykuł zaczął się jako zadanie do wykonania w Focusie.Bogdan Petrovan / Android AuthorityMoja notatka Focus to bieżąca lista rzeczy, które muszę zrobić. Na początku każdego tygodnia kopiuję listę zadań z poprzedniego tygodnia na górę strony, dopasowuję ją do bieżącego tygodnia i zaczynam od nowa. Nic nie prześlizgnie się przez szczeliny, chyba iż zdecyduję się to usunąć. Ponieważ stale widzę zadania z poprzednich tygodni, mam szansę wyłapać problemy, które wymagają ponownego otwarcia lub bieżące zadania, które należy przenieść na nowy tydzień.Wskazówka: choć Obsidian nie daje tego jasno do zrozumienia, obsługuje wstawianie pól wyboru w notatkach (skrót to Ctrl/Cmd-L). Sprawdzanie ich daje ogromną satysfakcję Redakcja z drugiej strony doc to moja nieustrukturyzowana przestrzeń, w której wszystko się mieści. Chcesz wysłać istotny e-mail? To idzie do Draftingu. Chcesz rozwiązać problem z formułą Airtable lub zanotować pomysły na artykuł? To samo. To tutaj zamieszczam notatki z badań, linki, obrazy i losowe minilisty zadań do wykonania — a wszystko to bez martwienia się o format i kolejność. Oto część, która może wydawać się dziwna: rzadko usuwam cokolwiek z narzędzia Drafting. Po prostu dodaję więcej na dół. Ponieważ przewijanie jest tak szybkie, łatwo jest znaleźć coś sprzed kilku tygodni, jeżeli tego potrzebuję. To podejście oparte na „brutalnej sile” może nie jest najlepiej dopracowane, ale chroni mnie przed utratą notatek i pomysłów rozsianych po Dokumentach Google, Slacku, e-mailach, aplikacjach do wykonania lub, co gorsza, mojej bardzo zawodnej pamięci. Między skupieniem a kreśleniem znalazłem sposób na śledzenie około 90% tego, czego potrzebuję, bez płacenia „podatku od wydajności” związanego z ciągłym utrzymywaniem i organizowaniem notatek. Nie ma tu żadnej codziennej konserwacji ani skomplikowanej struktury folderów — po prostu dwa proste dokumenty, które naturalnie wpasowują się w mój przepływ pracy. Nie jest to dopracowany, kompleksowy system, ale w moim przypadku działa i szczerze mówiąc, myślę, iż mógłby zadziałać dla wielu osób . jeżeli jednak zdecyduję, iż mój system musi być bardziej złożony, z łatwością go rozbuduję dzięki elastyczności Obsidianu.

Czekaj, nie możesz tego zrobić z innymi aplikacjami?

Tak, absolutnie możesz używać Dokumentów Google lub dowolnego innego edytora tekstu do tworzenia cotygodniowej listy rzeczy do zrobienia i bieżącego zrzutu notatek. Mówiłem ci, iż to w końcu dwa proste dokumenty. Jednak Obsidian oferuje coś, czego nie oferują inne narzędzia. Jest zarówno szybki, jak i smukły, gdy chcę, aby był dyskretny (w większości przypadków), i niezwykle wydajny, gdy muszę wprowadzić innowacje w sposobie wykonywania swojej pracy. To jedna z największych zalet Obsidianu — możliwość nieograniczonego rozszerzania i dostosowywania go . Dodałem już motywy, aby wyglądało tak, jak chcę, znalazłem wiele wtyczek, które ułatwiają mi codzienną pracę i dostosowałem interfejs użytkownika, aby pasował do mojego stylu pracy. To osobiste uczucie, jak przestrzeń do pracy, którą sam dla siebie zbudowałem.Bogdan Petrovan / Android AuthorityI tu jest hit: ledwo zarysowałem powierzchnię. pozostało wiele do odkrycia — wtyczki, które mogą całkowicie zmienić sposób, w jaki z niego korzystam, poprawki CSS do stylizacji i opcje synchronizacji, gdy chcę pracować na różnych urządzeniach. Rzadko zdarza mi się znaleźć narzędzie, które można tak dostosować do potrzeb i które ma tak wiele niewykorzystanego potencjału, dlatego jestem naprawdę podekscytowany możliwością głębszego poznania możliwości Obsidian. I chociaż moja konfiguracja jest dziś prosta, wiem, iż przez cały czas będę polegać na Obsidianie, jeżeli kiedykolwiek będę musiał jeszcze bardziej skomplikować sprawę. Rzadko zdarza mi się znaleźć narzędzie, które można tak dostosować do potrzeb i które ma tak wiele niewykorzystanego potencjału. Chociaż zgadzam się, iż Obsidian ma bardziej stromą krzywą uczenia się niż wiele aplikacji konsumenckich, nie powinieneś zniechęcać się do wypróbowania go. Zdecydowanie nie jest to rodzaj aplikacji do robienia notatek, którą można uruchomić, aby gwałtownie zanotować listę zakupów – ale w każdym innym przypadku zdecydowanie warto się uczyć. Chociaż nie jest to dla mnie duży czynnik, Obsidian też coś robi to w tej chwili dość rzadkie rozwiązanie — działa całkowicie offline, a Twoje dane są przechowywane na Twoim komputerze, a nie w chmurze. Dostępna jest usługa Obsidian Sync, która kosztuje 4 USD miesięcznie i umożliwia synchronizację notatek na różnych urządzeniach, ale jest to całkowicie opcjonalne. Aha, i aplikacja nie wymusza na Tobie żadnych funkcji AI (ale możesz łatwo zintegrować ChatGPT dzięki wtyczki, jeżeli chcesz). Skoro już mowa o sztucznej inteligencji, zdecydowanie warto sprawdzić pierwszy na świecie AI NotebookLM firmy Google.

Zasoby ułatwiające rozpoczęcie pracy z Obsidianem

Obsidian może być nieco onieśmielający, dlatego oto kilka zasobów, które polecam nowicjuszom Obsidian. I w związku z tym wrócę do porządkowania mojej listy Fokusów. Uwagi

Idź do oryginalnego materiału