"W drodze powrotnej z Siedlec znalazłem czas na zakończenie insynuacji prof. Antoniego Dudka" - napisał na portalu X Karol Nawrocki. Politolog zarzucił szefowi IPN, iż jest "kandydatem niebezpiecznym i bezwzględnym". W tym kontekście przywołał sytuację jednego z historyków instytutu. Nawrocki odpowiedział, iż profesor posłużył w sprawie nieprawdziwymi informacjami. Nawrocki zaznaczył, iż oczekuje "zwykłego, dżentelmeńskiego przepraszam".