Księżniczka Amalia ofiarą deepfake: Władze blokują sieć

upday.com 6 godzin temu
Księżniczka Amalia z holenderskiej rodziny królewskiej podczas letniej sesji zdjęciowej w pałacu (Zdjęcie symboliczne) (Photo by Patrick van Katwijk/Getty Images) Getty Images

Księżniczka Amalia z Holandii, następczyni tronu, ponownie padła ofiarą cyberprzestępców wykorzystujących sztuczną inteligencję. Przestępcy stworzyli przy użyciu technologii deepfake pornograficzne materiały z 21-latką w roli głównej, które następnie rozpowszechnili w sieci.

Władze holenderskie zareagowały natychmiastowo, blokując dostęp do zmanipulowanych filmów na różnych platformach internetowych. Jak informuje norweski serwis Se og Hør, to już drugi przypadek ataku na księżniczkę Amalii w ciągu ostatnich lat.

Historia powtarzająca się

Podobna sytuacja miała miejsce trzy lata temu, gdy cyberprzestępcy po raz pierwszy wykorzystali wizerunek holenderskiej następczyni tronu do tworzenia deepfake'owych materiałów pornograficznych. Fakt, iż przestępcy powrócili do tego samego celu, pokazuje uporczywość zagrożeń cybernetycznych dla osób publicznych.

Akademicka ironia

Szczególnie zaskakującym aspektem tej historii jest niedawno zakończona edukacja księżniczki Amalii. 21-latka ukończyła studia z zakresu polityki, psychologii, prawa i ekonomii na Uniwersytecie Amsterdamskim, gdzie obroniła pracę dyplomową o... deepfake'u.

Następczyni holenderskiego tronu poruszyła w swojej rozprawie kwestie prawne związane z kontrowersyjną technologią - nie wiedząc, iż niedługo sama stanie się jej ofiarą. We wrześniu Amalia planuje rozpocząć studia licencjackie z prawa holenderskiego oraz dołączyć do dwuletniego programu Defensity College.

Wcześniejsze zagrożenia

To nie pierwszy raz, gdy księżniczka Amalia musiała zmierzyć się z zagrożeniami dla swojego bezpieczeństwa. Wcześniej, z powodu groźby porwania, musiała tymczasowo mieszkać w Hiszpanii.

Obecnie przygotowuje się do przyszłych obowiązków królewskich poprzez pogłębianie wiedzy prawniczej. Najnowszy cyberatak pokazuje, iż choćby członkowie rodzin królewskich nie są bezpieczni przed nowoczesnymi formami przestępczości internetowej.

Źródła wykorzystane: "Se og Hør"

Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału