Słowa przeglądają się w sobie to projekt na styku literatury i malarstwa. Nie proponuje jednak tradycyjnego ujęcia, w którym obraz jest ilustracją i dopełnieniem tekstu. Skupia się na podkreśleniu związku pomiędzy opisem i obrazem, ukazując różnorodne relacje, które mogą zachodzić między tymi sferami. Wiele w tej mierze zmienił internet, coraz częściej przypisując słowu rolę dominującą nad obrazem. Przykładem jest choćby tekst alternatywny generowany przez AI w zastępstwie zdjęcia, czy generator obrazów DALL-E tworzący grafikę w oparciu o tekst. Prezentowane na tytułowej ekspozycji prace, eksplorują ten wątek, pokazując jak wyobraźnia poetycka może inspirować kompozycje malarskie. Artystki i artyści, m.in.: Wojciech Bąkowski, Agata Ingarden, Paweł Kowalewski czy Anna Ostoya, dzięki słowa pisanego stwarzają nieistniejące obiekty, nazywają je i nadają im sens, lub go destabilizują. Równolegle zaproszeni poeci i poetki, w tym Zuzanna Bartoszek, Marcin Czerkasow czy Natalia Malek, badają efektywność zamiany obrazu w tekst, przekładając wybrane prace na słowa.
14.12.2024-9.03.2025
Słowa przeglądają się w sobie
Fundacja Stefana Gierowskiego, Warszawa, Plac Dąbrowskiego 8/11
Tomasz Żołnierkiewicz, Bez tytułu (Wszystko przemija…), 2004, akryl, drewno, 80 x 100 cm
