OpenAI ogłosiło światu nową inicjatywę. Mowa rzecz jasna o kolejnej już iteracji modelu rozumowania, który będzie znacznie wydajniejszy oraz skuteczniejszy od swoich poprzedników. Jest jednak mały problem, na razie przeciętni konsumenci nie mają do aktualizacji dostępu – przynajmniej na razie. Rozpoczęły się dopiero testy, podczas których zostanie sprawdzone chociażby bezpieczeństwo następnego etapu technologicznego rozwoju.
Open AI o3 – czego możemy spodziewać się po modelu?
Nie tak dawno doczekaliśmy się premiery generatora wideo przez tytułowy koncern. Pierwsi testerzy już pewien czas temu informowali o wysokiej jakości i skuteczności debiutującego narzędzia. Konsumenci mogą więc spodziewać się znacznie mniejszej liczby irytujących artefaktów czy innych nieprawidłowości. Niestety usługa jest dla polskich konsumentów nieaktywna – przynajmniej na razie.
- Sprawdź także: Ten generator wideo zrobi furorę. Sora od OpenAI już działa
OpenAI postanowiło zademonstrować użytkownikom modele rozumowania o3 oraz o3-mini. Doniesienia na ich temat obiegły świat już pewien czas temu, ale dopiero teraz poznaliśmy szczegóły na temat nowości. Amerykański koncern przedstawił je w ostatni dzień swojego przedsięwzięcia imitującego kalendarz adwentowy. Niestety nie ma mowy o publicznym udostępnieniu aktualizacji – nie wskazano choćby potencjalnej daty tego wydarzenia.
Dostęp do modeli ma wyłącznie społeczność badawcza, która testuje technologię pod różnymi kątami – zarówno umiejętności, jak i prywatności czy bezpieczeństwa. Warto wspomnieć, iż poprzednia iteracja ujrzała światło dzienne we wrześniu bieżącego roku, więc stosunkowo niedawno. Po drodze nie było wersji o2, co rzecz jasna ma swoje zrozumiałe powody. OpenAI nie chce jakichkolwiek konfliktów prawnych z popularną firmą telekomunikacyjną noszącą nazwę O2. Dlatego też od razu przeskoczono do o3, co dla niektórych osób prawdopodobnie będzie dosyć konfundujące.
Poprzednie modele wypadają przy o3 naprawdę blado
Jeśli zaś chodzi o samą technologię, to oczywiście działa ona podobnie jak wszystkie inne modele rozumowania. Sztuczna inteligencja dzieli sobie wpisany prompt na czynniki pierwsze i wykonuje poszczególne zadania po kolei. Cały proces uzyskiwania odpowiedzi brzmi co prawda trochę dłużej, ale użytkownik powinien finalnie ujrzeć bardziej szczegółowe oraz skuteczne rezultaty.
![](https://www.instalki.pl/wp-content/uploads/webp/openai-model-o3-1.webp)
OpenAI chwali się, iż o3 bije na głowę swoich poprzedników pod praktycznie każdym kątem. Osiągnięto wynik o 22,8 procent wyższy w testach kodowania niż wcześniejsza odsłona modelu. jeżeli zaś chodzi o jeden z najtrudniejszych konkursów matematycznych (AIME 2024), to sztuczna inteligencja niemalże uporała się z zadaniami. Rezultat wynoszący 87,7 procent zdobyto jednak w teście porównawczym dla problemów naukowych na poziomie eksperckim. Skomplikowane wyzwania są natomiast realizowane przez model znacznie skuteczniej niż robi to wersja z września bieżącego roku.
- Przeczytaj również: Tej funkcji w ChatGPT mi brakowało. Już można z niej korzystać
Producent podzielił się również aktywnymi pracami nad ulepszeniem aspektów prywatności i bezpieczeństwa. Rozwijany paradygmat na na bieżąco zastanawiać się czy użytkownik prosi o coś, co jest zgodne z ogólnymi zasadami koncernu. Zmniejszy się więc jeszcze bardziej szansa na ominięcie zabezpieczeń sztucznej inteligencji.
Źródło: OpenAI / Zdjęcie otwierające: OpenAI