OpenAI postanowiło rozszerzyć funkcjonalności swojej sztucznej inteligencji, wprowadzając narzędzie, które przypomina pracę prawdziwego analityka. Mowa o deep research, nowym dodatku do ChatGPT, który ma za zadanie radzić sobie z bardziej złożonymi, wieloetapowymi zadaniami badawczymi. o ile kiedykolwiek zdarzyło Ci się spędzić godziny na przeszukiwaniu internetu w celu zebrania informacji, to funkcja ta może okazać się czymś, na co czekałeś.
Deep research pozwala ChatGPT nie tylko znaleźć informacje, ale i je przeanalizować oraz zestawić w sposób, który przypomina raporty tworzone przez ekspertów. OpenAI twierdzi, iż „godziny ludzkiej pracy” są tutaj skrócone do „kilkunastu minut obliczeniowych” – brzmi jak spora oszczędność czasu, prawda?
Jak działa Deep Research?
Sercem nowego narzędzia jest model o3, który w porównaniu do starszych wersji został zoptymalizowany pod kątem przeglądania internetu i analizy danych. To oznacza, iż ChatGPT teraz potrafi korzystać z tekstu, obrazów czy plików PDF, aby odpowiedzieć na pytania użytkownika. Można więc zapomnieć o ograniczeniach, jakie występują w przypadku o1, który mimo przydatności w matematyce i programowaniu, miewa problemy z dostarczaniem pełnego kontekstu.
Zadaniem deep research jest więc:
- Wyszukiwanie treści w wielu ze sobą powiązanych krokach,
- Analiza znalezionych źródeł i selekcja najważniejszych informacji,
- Tworzenie raportu z odnośnikami do wykorzystanych stron, żeby użytkownicy mogli zweryfikować dane.
Ważne, iż odpowiedzi generowane przez narzędzie mogą zająć od 5 do 30 minut. Choć nie jest to błyskawiczne jak standardowe odpowiedzi ChatGPT, otrzymamy za to bardzo dopracowane rezultaty, które będą czekały na nas w zakładce czatu.
Zastosowanie deep research na co dzień
Choć na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, iż deep research to ukłon w stronę środowisk akademickich i firm analitycznych, OpenAI podkreśla, iż narzędzie znajdzie też zastosowanie w codziennym życiu. Możemy poprosić je o pomoc w wyborze samochodu, lodówki czy mebla, bazując na naszych indywidualnych preferencjach. Tak więc, zamiast przekopywać dziesiątki forów i blogów, możemy otrzymać spersonalizowaną rekomendację, która ułatwi podjęcie decyzji.
To nie wszystko – OpenAI pracuje nad tym, aby raporty generowane przez deep research zawierały także wizualizacje danych i obrazy. Te funkcje powinny pojawić się w najbliższych tygodniach.
Kto może skorzystać?
W tym momencie dostęp do deep research mają użytkownicy Pro, płacący $200 miesięcznie. Dobra wiadomość jest taka, iż już niedługo również subskrybenci Plus ($20/miesiąc) i Team ($25/miesiąc) będą mogli skorzystać z tej funkcji. Wygląda na to, iż usługa ta zyska szerokie grono zainteresowanych, zwłaszcza iż jej możliwości mogą zaoszczędzić ogromne ilości czasu.
W Polsce również
Mimo iż Deep Research jest teoretycznie niedostępny w Polsce, można to łatwo ominąć dzięki VPN. Zainteresowanych odsyłamy do naszego artykułu: https://sztucznainteligencjablog.pl/narzedzia/nordvpn-jak-ominac-ograniczenia-zwiazane-z-rozwojem-ai/